Na forum Pergaminart-u odbywają się wyzwania... trwa akurat wyzwanie pt. Lampionik pergaminowy...
Ja wykonałam dwa...
Jeden dzisiaj... i tak się prezentuje...
Drugi, kiedyś, ale nie mam innego zdjątka, pokażę tak jak jest...ten jest maleńki, na tycim kieliszku, w zasadzie mieści się w nim świeczka...
Zakończyła się też wymianka ATC ... "Drzewko szczęścia"
Przypominam, że do jutra do północy można się zapisać na moje candy!!!!!
Podoba mi się ta technika,misterna robota, ale wszystkich srok za ogon nie da się złapać.Podziwiam Twoją wszechstronność.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne lampiony, bardzo delikatne jakby ażurkowe-śliczne.
OdpowiedzUsuńDrzewko szczęścia całe sredeczne!
przepięknie to zrobiłaś ;) zazdroszczę talentu
OdpowiedzUsuń...no cudne i w błyskawicznym tempie! pozdrawiam serdecznie Magda
OdpowiedzUsuńLampioniki wymiatają - ten pierwszy, ach... brak mi słów.
OdpowiedzUsuńTrochę dokształcam się na Twoim blogu, najpierw paverpol, teraz świeczniki z pergaminu... Nigdzy czegoś takiego nie widziałam. Piękne.
OdpowiedzUsuńBeatko, same cudeńka zrobiłaś.
OdpowiedzUsuńRewelacja - podziwiam i to bardzo :)
OdpowiedzUsuńładne to, ładne... , ale ileż roboty w to trzeba włożyć!
OdpowiedzUsuń"Koronkowa robota" :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ale ty masz wszelakie talenta:)))
OdpowiedzUsuńPrzepiękne te lampiony! Szczególnie ten pierwszy wzbudza mój niekłamany zachwyt ...
OdpowiedzUsuńBeatko oba są śliczne, ale ten drugi czyli pierwszy u Ciebie na blogu jest przepiękny!!!Jak kryształowa waza.
OdpowiedzUsuńsuper, bardzo mi sie podoba:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne pergaminki, jednak Beatko coś robisz skoro powstały nowe pracki :) Strasznie podoba mi się ten drugi lampionik, jest bardzo oryginalny ;)
OdpowiedzUsuńPrzeslicznie Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńWszystkie są piękne , ale ten maleńki na ostatniej fotce jest wyjątkowy.
OdpowiedzUsuńPergaminowe cudeńka;-)
OdpowiedzUsuńkoroneczki