Jakoś takie samotne mi się zdało. Postanowiłam dorobić mu towarzystwo.
Z jednej strony dołączył pojemnik na długopisy itp., z drugiej strony takie coś ( sama toto wymyśliłam, nazwy nie wymyśliłam ;) ) na notesik karteczek samoprzylepnych.
Całość dokleiłam do jednej podstawy i jest przybornik na biurko.
Myślę, że niczego sobie...
Co o tym sądzicie?
Witam każdego z osobna i wszystkich razem i zachęcam do rozmów komentatorskich ;)
Przed momentem powstało takie jeszcze maleństwo... zaraz zostanie włożone do paczki, którą jutro wysyłam, wewnątrz jest taki najmniejszy notesik z karteczkami. Poleci razem z czarnym aniołem... w ramach wymianki.
O.O Szalejesz! Ale jak fajnie szalejesz! :) Podoba mi się, bardzo fajny przyborniczek!
OdpowiedzUsuńPowiem, że i mnie się podoba, szczególnie na tym biurku... bordowym
Usuńo ciekawie ciekawie
OdpowiedzUsuńWitam serdecznie.
UsuńLotem błyskawicy wszystko to czynisz, pozdrawiam i zapraszam do mnie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za zaproszenie, skorzystałam ;-)
UsuńBardzo przydatny komplecik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKartonaż to technika z gatunku przydatnych :-)
UsuńBardzo pomysłowy przybornik :-)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam wiosennie
Pozdrawiam również...
UsuńŚwietny przybornik na biurko zrobiłaś! Lubię takie przydasie bo pomagają zachować porządek. Jak dla mnie mógłby mieć jeszcze pojemnik na spinacze i byłby idealny :)).
OdpowiedzUsuńNotesik jest super!
O takim nie pomyślałam... ale wezmę pod uwagę gdy będę robiła kolejny - kiedyś ;-)
OdpowiedzUsuńTeraz to jest doskonałość!!! Co tu można więcej napisać ;)
OdpowiedzUsuńDo doskonałości to jeszcze trochę, ale wyszło fajnie
UsuńJeszcze nie doczytałam na czym polega kartonaż ale efekty są intrygujące cały komplecik jest bardzo ładny
OdpowiedzUsuńKartonaż to tworzenie pracy od podstaw... czyli od przycięcia tektury sklejenia i potem oklejania papierem lub materiałem i oczywiście zdobienia jak ktoś chce...
UsuńNo proszę, widzę że kartonaż zagościł u Ciebie na dobre :)
OdpowiedzUsuńA chyba jeszcze niedawno nie byłaś tak entuzjastycznie nastawiona do robienia prac z kartonu ;)
Nawet uważałam, że to nie dla mnie, że nigdy za to się nie wezmę ;)
UsuńSuper przybornik :)
OdpowiedzUsuńŚwietny komplet i miło zobaczyć, jak obłaskawisz kolejną technikę. Trzyma kciuki za kolejne udane próby :-)
OdpowiedzUsuńpowoli...
UsuńTak powstał cudowny komplecik! Pochłonęła Cię nowa technika na całego :)
OdpowiedzUsuńNotesik uroczy :)
Pozdrawiam
Na całego to nie... ale wciągnęła...
UsuńBeatko, przybornik wyszedł superrr.
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńSuper rzecz...przyjemna i dla oka i dla psyche, gdy o porządek łatwiej zadbać:) Szalejesz!:)
OdpowiedzUsuńGdyby doba była dłuższa...
UsuńNadrabiam zaległości u Ciebie, strasznie dużo się u Ciebie dzieje, Zuzia słodka, kapelusz wyśmienicie wyszedł, przybornik znakomity, nie przestajesz mnie zadziwiać :)
OdpowiedzUsuństaram się ;)
UsuńBeatko śliczny przybornik wyszedł.Jesteś niesamowicie uzdolniona,cokolwiek zrobisz wychodzi cudo.
OdpowiedzUsuńBez przesady...sale dzięki
UsuńSuper pomysl na niepowtarzalny przybornik!
OdpowiedzUsuńBardzo mi sie podoba!!
Pozdrawiam cieplutko!!!
Dziekuje Ataboh Kochana, ze pamietasz o mnie!
Nie tylko pamiętam, ale podziwiam, robisz piękne rzeczy, haft jest mi bliski...
UsuńNo już trochę ogarniam:))) Czemu uważasz, że Ci scrapki nie wychodzą, skoro ta kociczka (jak mniemam) ślicznie wyszła w notesiku:))) Miłego odpoczynku:))
OdpowiedzUsuńNo bo tego chyba nie da się nazwać scrapkiem???
UsuńEh,przecież nie będziemy się kłócić o nomenklaturę:))) Piękne i tyle:)))
UsuńMam wrażenie, że czego się nie złapiesz to wymodzisz coś oryginalnego. Jakoś nie miałam sentymentu do papieru, a zaczynam przyglądać się z zainteresowaniem. Zajrzę jak wymyślisz następną rzecz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńhmm.. to jak to jest z tym kartonażem.. Po prostu robi się COŚ z kartonu JAKIEGOŚ? Czy to jest konkretny karton?
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że pytam, ale skoro masz już doświadczenie.... :)
Ja wycinam najpierw elementy z tektury introligatorskiej (mam kilka grubości) sklejam i potem oklejam papierem lub materiałem...zdobię i jest...
Usuńheheh... phiii. łatwizna!!! :D
UsuńDzięki, Kochana.. może coś kiedyś sklecę, wyklecę, bo technika bardzo interesująca.. Na razie, niestety czasu brak.. ale to może dobrze, bo trochę się jeszcze poprzyglądam :)
Ściskam!