Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


piątek, 6 maja 2016

Kilka postów

niżej jest bransoletka w dwóch kolorach srebra.
Jak tam pisałam żmijka ( tak nazywam to co powstaje po wypleceniu i przeciągnięciu ) wyszła mi zbyt długa i musiałam obcinać końce.
Odcięłam z każdej strony około 5 - 6 cm żmijki w kolorze ciemnego srebra. Tym razem nie wywaliłam tych teoretycznie zbędnych resztek.
Tak sobie leżały, aż przyszedł dzisiejszy piątek ;)
Postanowiłam wykonać z nich bransoletkę. Ponieważ miałam dwa niewielkie kawałki, musiałam je czymś połączyć. Znalazłam turkusy. Niestety nie mają otworów, są po prostu kamieniami. Oplotłam je drutem, dorobiłam kółeczka. Potem wykonałam końcówki i oprawiłam kawałki żmijek. Połączyłam je z kamieniem. Pozostało wykonać zapięcie. Tym razem składa się z trzech elementów. Sama zapinka jest maleńka, mało widoczna. Niestety fakt, że bransoletka składa sie z tak wielu elementów połączonych ruchomo powoduje, że dość ciężko jest ją sobie samodzielnie zapiąć. Dałam radę, ale jest to karkołomne. Tym razem potrzebny jest Dżentelmen ;) z umiejętnością zakładania bransoletki na nadgarstku Pani Swojego Serca. :)

Bransoletka z turkusem. Wykonana metodą viking knit. Drut 0,5 w kolorze ciemnego srebra.
Wszystko wykonane ręcznie, żadnych gotowców.



Pozdrawiam serdecznie i zachęcam do komentowania. Uważnie czytam każdy komentarz, Wasze opinie są ważne.

14 komentarzy:

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)