Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


niedziela, 3 grudnia 2017

Oj Mieszku

ty jeszcze za krótko żyjesz na tym świecie ... i myślisz, że wszystko wiesz.
A to nie takie proste ...
Tak przemawiał Świętopełek do swojego młodszego kolegi, gdy ten rozprawiał o tym, że świat jest taki piękny, ludzie tacy dobrzy ... i w ogóle jest cool.

A Świętopełek swoje już przeżył, widział sporo i dobrego i mniej ... Co tu dużo gadać, bywa róznie na tym świecie.
Wiele lat temu Świętopełek dostał klucz do spiżarni, w której przechowywane jest całe jedzenie na zimę. Wszystkie zapasy ... oj to duża odpowiedziałność.

Trzeba Mieszku, wszystko posortować ... osobno, ziarna, osobno owoce itd


Potem to poukładać, każde w innym odpowiednim dlań miejscu ... i to nie wszystko ... 


Bo trzeba przeglądac co jakiś czas, czy wszystko dobrze się przechowuje. Czy nic nie psuje się czasem. Albo czy myszki za dużo nie zjadają ... bo trochę mogą, ale bez przesady! W końcu nie dla myszy zbierali plony.


Eeee tam Świętopełku czy ty czasami nie przesadzasz? Przecież spiżarnia pełna po brzegi ... to kilka orzechów w tę czy w tę nie robi różnicy. 
I tu się mylisz Mieszku ... gdyby każdy tak myślał jak ty, to zimą nie mielibyśmy co jeść. A sam wiesz zima długa ... 
Dlatego klucz do spiżarni zawsze mam przy sobie... nie daję nikomu, bo to ja muszę zadbać aby do wiosny starczyło jedzenia dla każdego skrzata!
Dlatego i te orzechy będziesz musiał jednak odłożyć na półkę ... 


A że powoli zima idzie do nas ... widać na zdjęciach :)

Drama już ma zimową sierść...


I kolory już późno jesienne, chociaż w słońcu to i jesień może być piękna.


Zwierzęta leśne też w zimową szatę odziane :)






A ten pan ... podobno dzisiaj wyjątkowo duży :) 
Toteż siedzę sobie i piszę zamiast spać :)


Pozdrawiam serdecznie i chętnie poczytam co też mi napiszecie :)


11 komentarzy:

  1. Fajni Ci Twoi strażnicy spiżarni:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może upilnuję kolejną porcję pierników przede mną ;) bo już chyba trzeci raz zrobiłam ... poprzednie zjadłam :)

      Usuń
    2. upilnują miało być ;)

      Usuń
  2. Fajni są . Ja tez zrobiłam z nóżkami i kapciami. U Ciebie juz zapachy swiąteczne, a u mnie jeszcze nic a nic.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danuś ale ty ciagle tworzysz ... a ja ciągle w remoncie. Zapachy były, ale zjadłam ( no nie sama, żeby nie było ) teraz zrobiłam kolejne i liczę na skrzaty ;)

      Usuń
  3. :):):) Po raz kolejny się u Ciebie zakochałam... ach... niech te skrzaty dobrze się spiszą i śpiżarni pilnują!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ulka zakochuj się jak najczęsciej :) a na skrzaty liczę bo mam w spiżarni kolejne pierniki :)

      Usuń
  4. Fajowskie te skrzaty, a jaką odpowiedzialną rolę im powierzyłaś! :)
    Księżyc Ci wyszedł superaśny!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Rewelacyjne skrzaty, bardzo odpowiedzialna praca - nie wiem czy bym takiej podołała :)

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)