Moja kuzynka jest ptaszkarą ... czyli kocha ptaki i je fotografuje namiętnie.
Postanowiłam namalować jej zakładkę z ptaszkiem. I namalowałam!
Nie wiem czy to podobne do konkretnego ptaka, czy nie.
Na pewno widać, że to ptak ;)
Pewnie powie mi co z nim nie tak ... bo to jest tak samo jak z malowaniem konia dla koniary.
Człowiekowi wydaje się ,ze wyszło całkiem fajnie, a tu okazuje się, że kompletnie nie.
Ale co tam, darowanemu ...
Pozdrawiam, nie zimowo :)
Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńŚliczna zakładka.:) Ja nigdy nie krytykuję prezentów, staram się być wdzięczna,, a czy mi wychodzi - nie mi oceniać. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńPtaszkarka też nie skrytykuje ... powie tylko co sądzi o ptaszku - czy przypomina jakiegoś w realu czy nie ;)
UsuńPiękna zakładka i jak najbardziej pełnowartościowy kolorowy ptak.
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę ;)
UsuńPodziwiałam juz na fb, nie wiem czy jest taki w realu ale Nasza Babcia, wielka miłośniczka lataczy wszelkich, byłaby zachwycona gdyby ja takowy przy jej karmnikach odwiedził :)
OdpowiedzUsuńTo mnie uspokoiłaś ;)
UsuńByłabym bardzo zdziwiona, jeśliby się nie spodobało. Dla mnie cudo, wszystko mi pasuje, jest idealnie. <3
OdpowiedzUsuńPozdrawiam deszczowo. hehe :)
Dzięki i też deszczowo :)
UsuńZnawczynią nie jestem, ale podejrzewam, że to jakiś bardzo daleki kuzyn zimorodka :). W każdym razie fajna akwarelka, ptaszkowa zakładka na pewno będzie miłym prezentem!
OdpowiedzUsuńByła miłym. Może daleki kuzyn ;)
UsuńŻołna wyszła genialnie, jak żywa! Pozdrawiam ciepło! :)
OdpowiedzUsuńOoo czyli przypomina też żołnę?
Usuńpiękna":)
OdpowiedzUsuń