Nie dopracowuję prac, zostawiam tak jak wyszły po godzinie zajęć, jest to dla mnie bardzo ciekawe doświadczenie. Trzeba działać szybko, bez zastanawiania, nie ma na to czasu.
Tym razem był to ogród, rysowany z natury. Przy okazji wiem, że jeżeli chcę kontynuować przygodę z pastelami, muszę nabyć nowe. Te, które mam rozpadają się w ręku. Nie mam pojęcia dlaczego, może są zbyt stare, a może po prostu zbyt kiepskie.
Pozdrawiam z ogrodu.
Niesamowite! W godzinę? Piękny ogród. Trzeba mieć już spore doświadczenie i oczywiście zdolności aby tak rysować.
OdpowiedzUsuń:)