Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


niedziela, 8 listopada 2020

Olej,

 Tym razem jesień w technice olejnej. 

Moje farby mają pewnie 25 lat. Chyba muszę sobie kupić nowe, jeżeli miałabym uprawiać te technikę. Puki co nie wiem, więc maluje staruszkami. Mam mala game kolorów i są bardzo gęste. 



 

6 komentarzy:

  1. Ale super efekt. Jest głębia, gładkość, prześwit, niedopowiedzenie.. wszystko jest, by można było przystanąć i podziwiać. Podobają mi się chmury - bardzo!
    A ja wracam do blogowania po dłuższej przerwie. ale u mnie ciągle to samo... anioły i portrety ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ale za to jakie anioły i portrety 😀

      Usuń
  2. Przepiękny!!! Odbicie w wodzie, jesienne drzewa wspaniale pokazane. Cudownie byłoby mieć taki obraz.Radzę zakupić nowe farby, bo oleje wychodzą rewelacyjnie! Pozdrawiam serdecznie:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze kilka muszę popełnić aby się przekonać. Dziękuję

      Usuń
  3. Wspaniały pejzaż! Na pewno też się przymierzę do tego tematu, te kontrasty i nasycone kolory są cudowne! Ja też wróciłam do olejów po wielu latach (farby zgęstniały ale dodaję medium i jest nieźle). Upewniłam się, że kocham oleje, to fantastyczna technika :).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też sobie radzę dodając mieszankę terpentyny i oleju. Ale teraz są inne farby i zdecydowanie lepiej się nimi maluje. Mimo to puki co pozostanę przy tym co mam 😀

      Usuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)