Kolejny spory

 Rzut prac. 

Sama nie wiem czy je tu wrzucać.  Trochę Was nimi zasypuję chyba. 

Dwie akwarele. 

Pastel suchy

Pastel olejny

I malowane na jedwabiu. 

Kilka dni

 minęło, trochę nowości jest.

Trzy

 Tak nazwałam tę pracę.  

Akwarela owocowa 😉

Kamienie

 akwarela. 

Piasek uzyskany spirytusem 😀

Kredki akwarelowe

 i akwarele są niezłym duetem.  Chociaż chyba wolę akwarele... Kredki zajmują zbyt dużo czasu. 

Trzeba jednak zrobić aby się przekonać. 

Jesień

 i mgły... normalna sprawa. Musiały więc zaistnieć w cyklu jesiennym. 

Pastele suche. 

Olej,

 Tym razem jesień w technice olejnej. 

Moje farby mają pewnie 25 lat. Chyba muszę sobie kupić nowe, jeżeli miałabym uprawiać te technikę. Puki co nie wiem, więc maluje staruszkami. Mam mala game kolorów i są bardzo gęste. 

 

Cienkopis i

 akwarela. Jesień w technice mieszanej. Fajnie te media zecsoba współgrają.  

Za oknem szaro, buro i ponuro. Miejmy w sobie kolory... 

Sandomierz

 Takie moje spojrzenie.

Akwarela malowana nocną porą, ostatnio tylko w nocy maluję.  Chociaż teraz to i po południu ciemno ... więc bez różnicy. 

Pozdrawiam i życzę lepszych czasów.