pozostała mi jeszcze kaskadowa do wykonania. Tzn. pozostała, bo taki sobie założyłam plan prac w temacie 'kartki innego typu". Oto ona:
Plan wykonany, więc teoretycznie mogę zabrać się do prac innego rodzaju - szczerze mówiąc tęskno mi już... tylko tych tęsknot sporo,
- paverpol kusi, no i mam co nieco do wykonania...
- haft kusi - oj kiedy to było, czy mnie jeszcze pamięta?
- klocki ostatnio wpadły mi w ręce, przypominają o sobie...
- jakiś pergaminek, ale to później...
- itd, itp
a do tego ten diabelski sutasz kusi... oj kusi...
Beatko ależ masz planów na przyszłość :)
OdpowiedzUsuńNic dziwnego, że nie masz kiedy poleżeć ;D
Kartka bardzo elegancka!
Serdeczności posyłam :*
No mam Asiu, tylko czas jakoś nie chce się rozciągać i ciągle muszę wybierać i odsuwać na zaś resztę... tak dzieje się od dawna z haftem.
OdpowiedzUsuńOstatnio doszłam do wniosku, że musiałabym mieć kilka stołów do dyspozycji, wtedy mogłabym robić kilka rzeczy jednocześnie, i nie chować... chociaż, może wtedy zaczęłabym sporo ale niewiele kończyłabym ;-D
Nie wiem jak robią to inni, że potrafią tyle różności robić na niewielkiej przestrzeni np...
a najbardziej kusi dluzsza doba...
OdpowiedzUsuńa kartka bardzo mi sie podoba.
Wiesz, dłuższa doba rozwiązałaby wiele, ale jak znam życie po jakimś czasie znów byłaby za krótka
OdpowiedzUsuńKartka piękna.Również ciągle ubolewam nad niezrealizowanymi pomysłami z powodu braku czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Oj dłuższa doba to byłoby to....A sutasz próbowałam raz sama cuśśś kombinować,jednak efekt mizerny.Pozdrowka-aga
OdpowiedzUsuńKartka piekna-cudna kolorystyka!!!
OdpowiedzUsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńKaskadowa wyszła bardzo elegancko. Precyzyjna robota, a papier ślicznie dobrałaś. Bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia tych wszystkich planów...
Pozdrawiam
Juta, tak to własnie jest wiem, ze nie jestem jedyna - dziękuję
OdpowiedzUsuńAgo, no właśnie... też mi sie wydaje, że mizernie byłoby bez kursu z tym sutaszem - dziękuję
Alinko dziekuję
Mazmiko, dziękuję, a ten papier to kalka
Beatko, piękna, elegancka kartka. Cudny papier :D Co do rozciągliwości czasu... no cóż, stała rada - skrócić sen. :)
OdpowiedzUsuńNie no, Ty mnie chcesz chyba wykończyć, albo co by mnie jaka żółć z zazdrości zalała ;-D Kaskada piękna - jak zwykle elegancko i z zegarmistrzowską precyzją - piękna.
OdpowiedzUsuńBeatko, jak dla mnie karteczka jest rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńŚliczna jest ta kartka! Taka delikatna, nie przeładowana, a jednocześnie bardzo elegancka :). Bardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńŻyczę spełnienia przynajmniej części planów (spać w końcu też kiedyś trzeba) :)).
Asiu, ten papier to podtłoczona kalka
OdpowiedzUsuńSylwką, no nie... przecież możesz machnąc taką
Beatko dziękuję
Frasiu, witam u mnie, i dziękuję