Nie można pokazać byle czego ;)
Wyobraźcie sobie, że na ramie miałam rozpięty szal jedwabny, z narysowanym motywem ... od bardzo długiego czasu.
Wykonałam rysunek na nim przed nawałnicą!!! Potem jak wiecie, nie bardzo było jak cokolwiek wykonać ... lawirowałam z tą ramą po całym domu, zależnie od tego gdzie akurat był remont ... a raczej gdzie go nie było.
W zasadzie to cud, że nic się nie stało z tym szalem w czasie tego wariactwa. Swoją drogą ... dlaczego ja nie zdjęłam go z tej ramy? Kompletnie tego nie rozumiem ...
Pewnie jeszcze by sobie był na tej ramie jakiś czas (chociaż już mnie mocno to męczyło ), ale potrzebowałam ramę do wykonania kolejnego projektu, więc w końcu się zabrałam. I bardzo dobrze, bo ponownie potrzebuję pustą ramę, to przynajmniej nie muszę tego robić na hura :)
Jak się domyślacie pokażę dzisiaj szal malowany na jedwabiu.
Powiem Wam, że już nie pamiętałam, co wówczas miałam w głowie, jak chodzi o kolorystykę - bo rysunek był ... czyli miały być kwiaty, nie do końca wiedziałam jakie ... ale wyglądały mi na rudbekie.
A może wcale to nie były rudbekie?
Najdziwniejsza dla mnie jest kolorystyka tego szala ... bo tego tym razem nie miałam narzuconego. Szal nie jest wykonywany na zamówienie ( ale jak najbardziej można go kupić )... czyli mogłam wykonać go w dowolnej kolorystyce.
A wykonałam go w odcieniach różu ... a ja przecież nie uwielbiam różu ;)
Do tego powiem Wam, że podoba mi się.
Pozdrawiam Was wiosennie :)
W końcu tegoroczna zima jak na razie przypomina wczesną wiosnę ...
wychodzą wiosenne kwiaty, nawet kwitną niektóre.
Ja też nie jestem zwolenniczką różu, ale Twój szal wyjątkowo mi się podoba :) Śliczny jest :)
OdpowiedzUsuńWidocznie ten szal ma coś w sobie ;)
UsuńCudy szal na pierwszego posta, oby cały rok był taki piękny.:)))
OdpowiedzUsuńFajnie by było :)
Usuń..ale cudny ... i ten motyl, marzenie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Motyl to taka kropka nad i ...
UsuńSzal jest przepiękny, zwiewny i delikatny, a kwiaty to jeżówka różowa- jak z ogrodu wzięta- naturalna. Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że ktoś napisze co to za kwiaty :) Dziękuję :)
UsuńSzal piękny! Dobrego roku życzę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję i też zyczę najlepszego :)
UsuńCudowny, kolory delikatne, ulotne i wiosenne - bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńTeż myślałam, że wiosenne ... ale jeżeli z motylem to zdaje się, że lato ;)
UsuńAleż piękny! Taki zwiewny. Po prostu okiełznałaś mgłę :-)
OdpowiedzUsuńDzięki. Ten nie jest jeszcze z tych najcieńszych ... te cieniutkie to faktycznie są jak mgła :)
UsuńPiękny. Na pewno na żywo jest jeszcze piękniejszy. Pozdrawiam i zapraszam do mnie :-).
OdpowiedzUsuńDziękuję. Byłam :)
UsuńO jak ciepło i przyjemnie się zrobiło od rana - trochę soczystego lata w środku szarugi. Pozdrawiam serdecznie :) Kasia
OdpowiedzUsuńI really appreciate your professional approach.These are pieces of very useful information that will be of great use for me in future.
OdpowiedzUsuńหนังชีวประวัติ
Szal istnie bajkowy 😊 Oby znalazł fajną kobitkę , której będzie towarzyszył!
OdpowiedzUsuń💁 odnowionaja.blogspot.com
Zapraszam Cię serdecznie na bloga swej Przyjaciółki Agnieszki , która chwyta piękne chwile w swój obiektyw , ale również pisze życiowe przesłania z serca dla drugiego człowieka .
Pozdrawiam serdecznie Sylwia 😊
Byłam, przepiękny świat. Dziękuję :)
UsuńOhhh widzę moją przyjaciółkę. Dziękuję za miłe słowa. Jest mi tak miło. :******
OdpowiedzUsuńSzal zachwyca. Dla mnie to wręcz dzieło sztuki. Masz niesamowity talent. Twoje szale to prawdziwa magia, istna poezja!!! <3
Co jeden to piękniejszy.
OdpowiedzUsuńGratuluję talentu.