Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


wtorek, 13 listopada 2018

Z resztek

sznurka, trzeba było coś wykonać.
Padło na koszyczki, bo pojemników nigdy dosyć ;)

Wchodzą idealnie jeden w drugi, więc jako puste nie zajmują wiele miejsca ... 



Jesień zmieniła płaszcz, z kolorowego na szary mglisty i mokry :)
Co też ma swój niezaprzeczalny urok ;)







A wcześniej była taka 










Pozdrawiam serdecznie w ten deszczowy dzień :)






11 komentarzy:

  1. Fajowe te pojemniczki, chociaż przyznam się po cichu, że im wiecej ich mam, tym bardziej nie mogę znaleźć tego, czego chcę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś w tym jest :)
      Na przydasie najlepiej takie przez które widać co w nich jest ;)
      A może mamy tego za dużo;)

      Usuń
  2. Bardzo fajne i nigdy ich dość...Jesienne zdjecia supwe....pozdrawiam pa...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No nigdy dość, ale mam tak jak Danusia ... czym ma ich więcej tym dłużej szukam ;)

      Usuń
  3. Super pojemniczki wyczarowałaś, a krajobrazy i klimaty jesienne zachwycają, ptaki, las, woda. SUPER zdjęcia zrobiłaś Beatko. Podziwiam i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Coraz bardzij lubię te spacery z aparatem ;)

      Usuń
  4. Śliczne pojemniczki i piękne kadry z Twoich okolic. Pozdrawiam serdecznie!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję i też pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Druga tura zdjęć to już nie moja okolica :) To Stawy Milickie :)

      Usuń
  5. Za każdym razem gdy oglądam twoje zdjęcia, mam wrażenie że to czyjeś fotki z wakacji ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ciekawe spostrzeżenie. Zapewniam solennie, że to moje zdjęcia :)

      Usuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)