Dlatego gdy dowiedziałam się ,że moi studenci na UTW mają na zajęciach z malarstwa aktualnie malowanie na porcelanie ... to nie mogłam sobie odmówić.
Poszłam ... akurat dzisiaj, czyli w dniu Mikołaja ... i co? Oczywiście zamiast malowania była kawa, herbata i ciacho! Święto przecież.
Ale pod koniec zajęć jednak co niektórzy uznali, że coś trzeba by wykonać.
Tyle, że to był koniec zajęć ... czyli trzeba było szybko. Bo czas na malowanie przejedliśmy ;)
Pomimo pośpiechu spodobało mi się, fajna zabawa! Polecam.
Mój pierwszy szybko malowany moimi rękoma kubek wygląda tak :)
Kompletnie nie rozumiem, że nie skorzystałam z okazji i namalowałam kubek dla praworęcznej osoby! Przecież jestem leworęczna!
W sumie wiem dlaczego - po prostu trzymałam za ucho prawą ręką, a lewą malowałam.
Wychodzi na to, że mój pierwszy malowany kubek nie jest dla mnie :)
Kubek fajowski :)
OdpowiedzUsuńW tamtym roku bratanica na swoje 30 urodziny zaprosiła grupę przyjaciółek do pracowni ceramicznej, także się załapałam ;) Malowałyśmy na takiej surowej porcelanie, nie znam terminologii, prezenty dla niej. W każdym razie, po malowaniu było szkliwienie. Wyszło mi całkiem ciekawie, ale malowanie to nie moja bajka :)
Czyli malowałaś na ceramice. To inne farby chyba ... ale mogę się mylić. Albo szkliwiłaś. Ale lubię to też :)
UsuńMały Książę - pięknie wyszło!
OdpowiedzUsuńNo miał być.
UsuńBo to kubek dla Kajtka!
OdpowiedzUsuńMam w zamiarze wykonać 4 kubaski w tej tematyce. Trochę to potrwa, bo zajęcia mają raz na tydzień. Ale liczę na to, że jak będę malowała całe zajęcia to machnę te 3 kolejne na jednych :) czyli za tydzień. Wtedy dostaną pewnie po jednym dla każdego :)
UsuńPięknie Ci wyszedł Mały Książę, w mojej głowie utrwalił się właśnie taki z pierwszej książki. :))
OdpowiedzUsuńW mojej też. To zresztą są ilustracje wykonane przez autora książki :)
UsuńFajowy kubek!
OdpowiedzUsuń:) Dziękuję :)
UsuńMały Książę, ostatnio zgłębiam go na różne możliwe sposoby :), Twój jest boski :)
OdpowiedzUsuńWiem Gosiu, i fajnie to robisz :)
UsuńSzczerze powiem, że nie zgadła bym, że to Mały Książę, bo po prostu książki nie czytałam a kubek Jak najbardziej jest dla leworęcznego, bo przynajmniej korzystając z niego inni widzą, że pije we właściwym kubku😀
OdpowiedzUsuńTo ćwiczę z każdym kupnym kubkiem ;) więc muszę choć jeden dla sie zmalować :)
Usuń