a muszę zrobić zakładki pergaminowe... może jak pokażę pierwszą to mi tzw wena wróci??? Przydałby się jakiś muz... no może być choć muza!!!
No, ale jak znam życie, będę musiała sama sobie poradzić... wiem, wiem, niektórym pomagają, ale jakoś u mnie z chętnymi muzami ciężko. Tak, że chyba jednak pokażę tę pierwszą wg wzorku Kasi Gargas z Pergaminartu, to może wreszcie zaczną mi się w głowie rodzić autorskie...
Nie powiem, wzorek mi się podoba, ale ja należę do tych co to nie lubią wg wzoru...
sowa piękna mmmm rób sowy :D
OdpowiedzUsuńŚlicznie prezentuje się ta sowa.Rozumię Cię bo również nie lubię robić niczego z żadnych schematów.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Super wyszła no i zachwyca mnie precyzja wykonania.
OdpowiedzUsuńmi sowa się podoba :)
OdpowiedzUsuń