Paverpol, pergamin, haft artystyczny - i dużo więcej...
Terminy warsztatów Paverpol
Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.
niedziela, 21 sierpnia 2011
paverpol - biżuteryjnie
Kiedyś w Malowanym Kufrze w Łodzi kupiłam kolczykowe drewienka, sądzę, że przeznaczone są do decu. Ja oczywiście potraktowałam je nietypowo... zobaczcie jak...
Ktoś mi zarzucał, że mam dobę 48-godzinną. Nie zaglądałam na blogi przez tydzień i gdzie mam najwięcej postów zaległych do przeczytania - u CIEBIE !!! A Twoja doba ma ile godzin, łobuzie ? ;-) Kolczyki oczywiście super - jak zwykle musisz wymyślić coś nowego, nietuzinkowego i potem świecić tym po oczach, budząc zazdrość niekłamaną :-D
Ty jak zwykle lecisz pod prąd! I dobrze :-) Dzięki temu mogę podziwiać Twoją niekończąca się inwencję i pomysłowość :-))
OdpowiedzUsuńKtoś mi zarzucał, że mam dobę 48-godzinną. Nie zaglądałam na blogi przez tydzień i gdzie mam najwięcej postów zaległych do przeczytania - u CIEBIE !!! A Twoja doba ma ile godzin, łobuzie ? ;-)
OdpowiedzUsuńKolczyki oczywiście super - jak zwykle musisz wymyślić coś nowego, nietuzinkowego i potem świecić tym po oczach, budząc zazdrość niekłamaną :-D
Ato, no jak zwykle... te typy już tak mają
OdpowiedzUsuńSylwko,
jeżeli nie da się spać to jest zdecydowanie dłuższa... Zazdrość mówisz - to do dzieła
No i dobre. Jeśli idzie o mnie, to gdyby to były klipsy to pewnie zaraz bym Ci marudziła,że je chcę.
OdpowiedzUsuńMiłego, ;)
Anabell, ja też nie mam przekłutych uszu..., ale nie mam pojęcia jak robi się klipsy... poza tym w tych drewienkach są otwory
OdpowiedzUsuń