Jak każdego roku, i w tym byłam na zjeździe Pergaminart-u. Tym razem zjechało się 16 maniaczek rękodzieła - nie tylko pergaminu. Zjazd jest spotkaniem, które pozostaje w pamięci na długo... zawsze jest tak, jakbyśmy się znały od zawsze i to nie ważne, że niektóre osoby widzimy po raz pierwszy!
Każdego roku odbywają się warsztaty... tym razem nie było warsztatu pergaminowego i trochę nam tego brakowało, ale za to były dwa, które mnie bardzo interesowały.
Pierwszym był warsztat z rysowanie ołówkiem, podobno nazywa się to "fotorealizm", daleko mi do nauczyciela, ale i tak jestem zadowolona z osiągniętego rezultatu. Sądzę, że nie będzie to mój pierwszy i ostatni taki portret.
Drugi to warsztat z podstaw sutaszu, dostaliśmy trzy kolory sutaszu ( biały, szary i czarny) do tego koraliki ( takie jak na zdjęciu) i każda z nas wykonała z tego to, co chciała lub co jej wyszło ;-). Mnie wyszło takie cosik!!! Muszę powiedzieć, że spodobało mi się sutaszenie!
Terminy warsztatów Paverpol
Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.
za sutasz na pewno nigdy się nie weżnę, zostanę tylko podziwiaczem, a portrety ? nie wierze ze kiedyś udało by mi się coś takiego zrobić. No chyba ze P.Profesor Osiolek trzymała by mnie za rękę.Beatko, nie mogę napatrzeć się na wasze prace.
OdpowiedzUsuńPiękne efekty zjazdu - portret świetny, a sutasz pewnie Cię wciągnie :-)
OdpowiedzUsuńPortret świetny! Podziwiam tym bardziej, że w rysowaniu to ja jestem kompletny antytalent. "Cosik" sutaszowe też wygląda bardzo ciekawie - coś czuję, że niedługo pojawią się nowe dzieła :).
OdpowiedzUsuńJej Beatko!!! Taaaaaaaaaki portret! Piękny, koniecznie rysuj więcej, jak zdjęcie!! Jestem zachwycona.
OdpowiedzUsuńSutaszyć też już umiesz - jednym słowem podziwiam :)
I admire all of your works and especially the portrait!! Well done.
OdpowiedzUsuńportret rewelacyjny ...nie każdy umie tak malować ...podziwiam
OdpowiedzUsuń