Dziś tylko zajaweczka mała w tym temacie... czekam na stojaczki. Podobają mi się, więc się pochwalę chociaż leżącymi...
Pierwsza w ciemnym granacie posrebrzona...
Druga w czerwieni leciutko pozłocona
I coby nie było tylko bombowo to pokażę jeszcze manekin, na biżuterię.
Bombki świetne, ale manekin - przesuper! Podoba mi się owszem bardzo :)
OdpowiedzUsuńŚliczne bombki, manakien takowoż, a wirująca postać z poprzedniego posta rewelacyjna :)
OdpowiedzUsuńśliczne bombeczki :)
OdpowiedzUsuńAtaboh, TYYYYle zrobiłaś. Tyle postaci wymyśliłaś, uchwyciłaś, urodziłaś. Jestem zachwycona - Twoja wielbicielka :)
OdpowiedzUsuńBombowe bombki!Granatowa zwłaszcza... Manekin wspaniały! Ach, ależ Ty masz talent!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Beatko podziwiam Twoje manekiny i postacie, ale ja czekam na damę z parasolką, bombki rewelacja, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno niezłe te bomby!!
OdpowiedzUsuńI to TY zachwycasz sie moimi pracami?!!!!!
OdpowiedzUsuńGdy ogladam Twoje rzezby (wiem profanuje okreslenie ale tak je widze) - czasem sie zastanawiam jak ogromna wrazliwoscia artystyczna obdarzona jest Osoba, ktora je stworzyla.... Zwlaszcza ta ceglasta kobieta...owinieta dlonmi....wyjeta zywcem ze swiata basni i legend...
Pozdrawiam i to ja sie zachwycam.
P.S. Bombki tez oczywiscie sa sliczne, ozdobione niepowtarzalna technika, to jasne, ze skoro spod rak wychodza TAKIE rzezby to i bombki nie moga pozostac banalne.
ten manekin jest świetny, bombki bardzo mi się podobają.
OdpowiedzUsuńNo bomba te bombki. A manekin - mmmm, genialny, zwiewny, eteryczny, taki Twój :-)
OdpowiedzUsuńBeatko bombki super sprawa...takie oryginalne i na stojaczkach będą się świetnie prezentować, manekin też śliczny... ach ten paverpol :)
OdpowiedzUsuń