Stwierdziłam, że takich jeszcze chyba nie było! U mnie. A dlaczego nie...
Dziewczynka, radosna skacze sobie wesoło...
I chłopak, zawadiacki, czeka na kolegów aby rozpocząć mecz na trawie... zaraz przyjdą na pewno, przecież się umówili.
I razem...
Pozdrawiam serdecznie...
Wspaniała parka:)))) niedługo Igrzyska Olimpijskie, może zdążą:)))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzygotować formę ;-)
UsuńPięknie,Beatko, oddajesz ruch swoich postaci. One wszystkie do mnie cały czas mówią.
OdpowiedzUsuńa co mówią?
UsuńOjej, ze mną cały czas gadają. Ja czuję ten ruch, jestem zachwycona, bo to ogromna sztuka. Jesteś wielka!
Usuńfantastyczne dzieła! dajesz im życie!
OdpowiedzUsuństaram się... aby były "żywe"
Usuńniezła z nich parka świetnie wyszło pozdrawiamn ceipluteńko
OdpowiedzUsuńi ja pozdrawiam
UsuńKolejne wspaniałości świetnie opisane :-D
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńświetne! chłopak idealnie nadaje się na statuetkę dla młodego piłkarza:}
OdpowiedzUsuńTeż tak myślę...
UsuńKurczę jakie tempo, podziwiam bo te upały mnie zniechęcają do wszystkiego.
OdpowiedzUsuńChłopak niezwykle zawadiacki.
Dzięki, fajnie, że udało mi się to oddać
UsuńŚwietne prace. jest w nich dynamika, dziecięca żywiołowość, energia i radość!
OdpowiedzUsuńSuper!
Pozdrawiam :)
Dzięki
UsuńAle cudna parka! Chłopak-urwis i grzeczna dziewczynka...przynajmniej tak ja je odbieram.
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
Tak miało być.... a ja ciągle podziwiam Twoje prace z masy papierowej.... mam nadzieję, że i ja w końcu do niej dotrę... dzięki Tobie
UsuńJa się zbierałam do dzieci od jakiegoś czasu...
OdpowiedzUsuń