Pierwsza dla bardzo młodej damy :) Kolorowa, energetyczna, maleńka :)
Druga stonowana, większa oczywiście, bo dla większej damy :)
Z lawą, lubię te kamienie, są szorstkie, matowe, leciutkie.
I trochę tej pięknej jesieni dla Was mam ( mam nadzieję, że tu ktoś jeszcze zagląda :)
Moje okolice, jesienne krajobrazy, a pogoda jak latem :)
Jesienne kolory, nawet tym połamanym lasom dodają uroku.
Moja droga dojazdowa, skąpana w słońcu jesiennym...
Rzepak kwitnący i kolory jesieni ...
pięknie...
Niebo błękitne, a na niebie?
Niby suche, a jakie piękne ...
Kiedyś była tu droga, teraz mocno zarośnięta...
To złamane drzewo też pięknie wygląda ... pochylone
Malowane słońcem ...
Droga w lesie ... też mocno zarośnięta, takie lubię najbardziej :)
Ale rowerem nie zawsze da się przejechać.
I taki lisek, też sobie spacerował ... nie przeszkadzaliśmy sobie.
A to dzisiaj w porannej mgle.
Wstałam przed wschodem, teraz to oczywiście nie sztuka, bo późno wstaje słóńce ;)
Pozdrawiam jesiennie ... napiszcie co nieco :)
Piękne bransoletki, a szczególnie podoba mi się ta czerwona. Pozdrawiam cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńTa czerwona jest maleńka, ale faktycznie energetyczna :)
UsuńŚwietne bransoletki.
OdpowiedzUsuńZaczęłam kiedyś takie robić, ale poprzycinałam sznureczki tak oszczędnie, że nawet dla dziewczynki były za małe :-(.
pozdrawiam
Z długościami sznurków też tak mam, albo za długie, albo za krótkie.
UsuńWłaśnie mam za krótrkie ... :)
Bardzo przyjemne te bransoletki :) Kolorystycznie przemawia do mnie czerwona, jednak kamyczki z tej niebieskiej jednak ;)
OdpowiedzUsuńPięknie uchwyciłaś naszą polską złotą jesień ;)
I chciałabym jeszcze zauważyć, że mimo wszystko wstać przed wschodem słońca to dla niektórych jest wyczyn. Mam na myśli rzecz jasna siebie ;)
Ale teraz to spoko, wschód jest przed siódmą :)
UsuńDzisiaj były piękne mgły :)
Bransoletki są przeurocze, nosze takie w różnych kolorach, bo ja bransoletkowa jestem. Ale.. twoje krajobrazy mnie zawsze urzekaja. Las o tej porze roku jest bajecznie kolorowy a światło, które pada pośród konarów i wdziera się na ściółkę leśną, to niepowtarzalny widok. Będę zagladać i czekam na kolne relacje zdjęciowe. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDzisiaj były mgły ... przepiękne.
UsuńA bransoletki dwie wykonałam ponownie, muszę mieć jako przykłady proste w wykonaniu :)
Warsztaty na UTW
Urocze bransoletki, a widoków szalenie zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńJeszcze trochę zostało, nie wszystko zniszczyłam nawałnica, chociaż w niektóre miejsca żal iść.
UsuńUrocze bransoletki, a widoków szalenie zazdroszczę.
OdpowiedzUsuń