Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


poniedziałek, 22 października 2018

Wczoraj kolejny raz

obejrzałam sobie jak maluje Krystyna Lubanski.
Śledzę jej filmiki, w których pokazuje swój sposób malowania akwarel. Bardzo mi się podoba to jak maluje, ale też lubię słuchać jak o tym opowiada.
Wracając do tematu, wczoraj kolejny raz z nią byłam. Poza tym co właśnie malowała, pokazała też kilka miniatur, w tym jedną owocową. Spodobał mi się pomysł, aby wykonać kilka takich maleństw ... będą fajne na prezenty. Uwielbiam lekkość jej akwarel ... chciałabym też tak umieć.
Co prawda, wydaje mi się, że u niej są one naprawdę maleńkie ... i co ważne są oprawione w przepiękne passe. To oczywiście dodaje im uroku.
No i znów odbiegam. A może nie?
Napatrzyłam się, nasłuchałam ... i w nocy, ( bo jest, albo zbliża się pełnia ) odszukałam swoje zakurzone farby.

W efekcie wyszło mi coś takiego.
W obu przypadkach passe robocze ( takie miałam w szufladzie ) na pewno wymyślę jakieś inne.

Proszę Was o pomoc w wyborze kształtu passe.
Nie mogę się zdecydować! Prostokąt? Koło? A może ani jedno, ani drugie?

I druga kwestia? Motyw na środku oprawy?




Czy z boku?



Po obowiązku wybrczym ... udałam się nad nasze piękne jezioro.

Pogoda była średnia.


Co nie przeszkadzało kaczkom oddawać się kąpielom.



Innym gdzieś bardzo się śpieszyło ;)


I jaka radość po dotarciu na miejsce! 
Może to były jakieś wyścigi?



A ten koleś był chyba arbitrem ;)


Pozdrówki ślę :)










12 komentarzy:

  1. Zdecydowanie koło ! Nie wiem co to za owoce, ale ja widzę rzodkiewki , cóż, może taka wada wzroku, co nie przeszkadza im, by były cudne, zachwycają do bólu ! Kaczki, jak to kaczki w swoim żywiole :)
    Uściski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż nie miały to być rzodkiewki ;) Ale może kiedyś będą :)

      Usuń
  2. Och, jaka cudna miniatura! Uwielbiam akwarele, a Twoja jest przepiękna. Moim zdaniem najlepiej wygląda w tej pierwszej, prostokątnej ramce, z motywem na środku. Z zachwytu nie mogę oderwać wzroku. Cieplutko pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Też skłaniam się do prostokąta, tyle że w innym kolorze. Nadal nie mogę się zdecydować jak umieścić motyw. Ale może faktycznie na środku?

      Usuń
  3. Faktycznie pierwsza oprawa chyba najlepsza. Dla mnie to ślicznie zmalowane wiśnie, ale może się mylę, może to inny owoc. Kaczuchy zachwycają, super zdjęcia. Serdeczności.:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to mi ulżyło, że jednak widać iż to wiśnie :)

      Usuń
  4. Od pierwszego wejrzenia pierwsza ramka wydała mi sie najodpowiedniejsza. Motyw w środku to owoc głogu czy jakas jarzębinka. Tak czy inaczxej jest piękny maluneczek. Bardzo mi sie podoba . Sesja z kaczkami równiez zachwycają. Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A miały być wiśnie ;( ... no cóż niech będzie co jest :)

      Usuń
  5. Druga i trzecia według mnie. A obrazek cudny.Zawsze u Ciebie przebija taka lekkość w malowanych pracach.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Danusiu to jesteś chyba jedyna, która optuje za oprawą w kole :)

      Usuń
  6. Ja bym dała w kole, przesunięte na bok. I myślałam, że to owoce dzikiej róży :)))
    Piękna akwarelka! Lecę szukać tej Lubanski, lubię takie zamaszyste, swobodne malowanie akwarelą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszukaj moim zdaniem warto :) Czyli Danusia nie jedyna jak chodzi o koło :)

      Usuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)