Co tam ... do puki nie ma śniegu można się pobawić, a jak spadnie to tylko ciepłe ciuchy i można kontynuować. A nawet trzeba - dzieciom śnieg i mróz kompletnie nie przeszkadza ;)
Podobna praca chyba już była, tyle, że wtedy chyba była to wyraźnie dziewczynka... a tutaj zabawa z chłopcem, ale i dziewczynka mogłaby przecież być, prawda?
Pozostając w kolorystyce, pokażę też tę nowoczesną w stylu rzeźbę. Takie też robię
Kontynuując kolor... na koniec łucznik :)
Daliście radę dotrwać? Dziękuję.