Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


niedziela, 2 grudnia 2012

Dziś pokażę Wam

sporą pracę, pierwszy raz wykonałam pracę składającą się z 4 figur. Powiem nieskromnie, że mi się podoba. Myślę, że widać to iż jest to rodzina, a nie kilka przypadkowych osób...
Sama nie wiem, czy lubię takie "rodzinne" prace robić... ale niekiedy po prostu muszę... muszę to z siebie wyrzucić - tak mam... zresztą nie tylko akurat z tymi.
Rodzina - mama, tata i dwoje dzieci ( syn i córka)... 
Oto oni...





Pozdrawiam serdecznie, i bardzo się cieszę, że jesteście... 


Autor: o
Etykiety: ,

25 komentarzy:

  1. Qra Domowa2 grudnia 2012 01:55

    nieskromnie??????? alez ta praca jest rewelacyjna:)))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  2. Anstahe2 grudnia 2012 02:10

    Możesz być nieskromna! Powiem więcej, masz prawo być nieskromna. To jest cudne! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. barbaratoja2 grudnia 2012 02:27

    Podoba mi się.
    Mądrzejszego komentarza nie wymyślę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ataboh2 grudnia 2012 10:28

      Ten jest wystarczający aby dodać energii do dalszych prac

      Usuń
  4. Agata2 grudnia 2012 02:53

    sympatyczna rodzinka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Janeczkowo2 grudnia 2012 04:46

    Bardzo lubię być u Ciebie zaskakiwana. I znowu Ci się udało. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  6. A2 grudnia 2012 04:52

    przepięknie!!

    OdpowiedzUsuń
  7. KonKata2 grudnia 2012 06:57

    oj widać i to jak!!! pięknie

    OdpowiedzUsuń
  8. Alza2 grudnia 2012 07:13

    Niesamowita praca :)
    Szokująca jest jej wielkość, czy dużo czasu poświęciłaś na nią?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ataboh2 grudnia 2012 10:30

      Alinko, ona nie jest wcale taka duża... to tylko zdjęcie daje taki efekt. Nie mierzyłam ale ma pewnie około 60cm

      Usuń
  9. Snow2 grudnia 2012 08:49

    Nie denerwuj mnie!:)))
    Jest znakomita, genialnie uchwycony ruch, az się chce z nimi tańczyć! Radośc, czułość, tkliwość...wszystko w tym jest.
    Więc mnie nie denerwuj! :)))
    Buziaki.

    OdpowiedzUsuń
  10. kasia2 grudnia 2012 09:35

    Beatko-a ja nie nadążam,więc znów skomentuję hurtowo.W każdej Twojej pracy widać życie:)Żadna nie jest nieruchomą figurką.Ma się wrażenie że albo ruszy nóżką,albo podskoczy...Są piękne:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ataboh2 grudnia 2012 10:29

    nie wiem...

    OdpowiedzUsuń
  12. Sylwka352 grudnia 2012 12:34

    Piękna grupa - możesz być dumna ze swojego dzieła :-)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mazmika2 grudnia 2012 13:18

    Od razu widać, że miłość między nimi iskrzy... rodzinka jak się patrzy!
    Masz niesamowity dar!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ataboh3 grudnia 2012 01:07

      Dziękuję... ale Twoje sznurki to dla mnie mistrzostwo nieosiągalne :)

      Usuń
  14. Jomo4 grudnia 2012 00:50

    Kochana zrobiłaś coś pięknego. Widzę nie tylko 4 postacie ale i uczucia między nimi. Jesteś Czarodziejką!
    Wspaniałe dzieło!!

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)