Owocem jest kolejna praca wykonana pastelami suchymi.
Kompletnie nie miałam pomysłu co narysować. Po dłuższej chwili, zdecydowałam się na kolejną kobietę w kapeluszu ...
Chciałam wykonać ją w podobnym stylu jak tę czyli zdecydowanymi pociągnięciami kredki. Kolorystyka kompletnie inna ... bo przecież idzie wiosna...
"Dama w kapeluszu..."
Dzisiaj po pierwsze zrobiłam zdjęcie w warunkach dziennych - bez lampy :)
No i poprawiłam nieco nos... bo wczorajszy jak widać poniżej był krzywy.
Lampa jednak zmienia kolorystykę.
No i teraz może się okazać, że "lampowa" kolorystyka podoba się bardziej ;)
Dobrej nocy wszystkim :)
Chciałam się trochę powymądrzać, ale mi mowę odjęło, musi wystarczyć jedno słowo - PIĘKNA !
OdpowiedzUsuńpiękna ta dama:)
OdpowiedzUsuńWitkacy ;)
OdpowiedzUsuńTo samo pomyślałam :)
UsuńKompletnie nie wiem co mam odpowiedzieć na taki komentarz?
UsuńJest to praca od początku do końca moja... a gdzie mi do Witkacego????
A nie bierzesz pod uwagę opcji - gdzie Witkacemu do Ciebie ???
UsuńBożenka !!!!!!! :)
Usuń