Czyli kartka na ślub w formie szafy.
Jakoś mi nie szła ta praca... normalnie nie mogłam się za nią zabrać. Robiłam wszystko, tylko nie to... a czas leciał. Też tak macie?
W końcu dziś w nocy się zebrałam i jest...
Na froncie grafika Ty Wilsona i koronka projektu Marysi Grausch - rzadko sięgam po schematy, ale tym razem ta koronka mnie urzekła ...
Wnętrze to rzeczona szafa ... koronka już moja :)
A w szafie koszule czyli kasa ... :)))
Całość formatu A5 ... i w końcowym efekcie wygląda tak
Zdjęcia różne ... bo jedne z lampą inne bez... kolorystyka kremowo - brązowo - złota...
Pozdrawiam serdecznie
Niesamowita praca, misterna, a mimo wszystko wykonana tak precyzyjnie w każdym detalu, że brak słów, aby to opisać, po prostu Cudo !
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że spodoba się odbiorcy :)
Usuńpomysł rewelacyjny i wykonanie pzrecudne pozdarwiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńNie szła ale wyszła....Super pomysł i wykonanie pa.....
OdpowiedzUsuńW końcu wyszła ;)
UsuńPięknie wyszło. Ja też Beatko tak mam i właśnie w tej chwili jestem na takim etapie. Kilka razy zabierałam sie za pracę i odkładałam, tym bardziej, że mam swiadomość, że musi być wyjątkowa.
OdpowiedzUsuńDanusiu to już sobie wyobrażam jaka to będzie praca :)
UsuńDziękuję... pomysł tego typu kartki nie jest mój... tyle, że wykonanie w pergaminie jes moje :)
OdpowiedzUsuńjakie cudne rameczki
OdpowiedzUsuńBardzo elegancka karteczka i stosowna do podniosłej okoliczności.
OdpowiedzUsuńPięękna:)
OdpowiedzUsuń