Takie na szybko, propozycje dla dzieciaków na jutrzejsze zajęcia.
Mieliśmy robić coś innego ... ale święto 14.02 blisko - wiem, że dzieciaki chcą coś w tym temacie wykonać co roku ... nie będę się przeciwstawiać, po co.
Zresztą pomagałam Zuzi wykonać kartkę w tej tematyce i też dziś na szybko ... bo trza było. Wyszła nawet chyba fajnie - nie sfociłam, bo nie zdążyłam ;)
A oto rzeczone serce ... dwie różne propozycje wykonane na dwóch stronach tego samego serducha...
A i tak mam nadzieję, że wykonania młodych ludzi będą jeszcze inne i ciekawsze...
Pierwsza strona potraktowana dwoma warstwami farby, w dwóch kompletnie innych kolorach.
Aby uzyskać fakturę przykleiłam kawałek koronki, pomalowałam ją potem tak samo jak całe serducho... najpierw na granatowo, a potem na biało.
Kawałek mojej ulubionej serwetki, papier ścierny, dokończenie zadrapań malując palcami i lakier.
To byłoby na tyle.
Druga strona już zdecydowanie łagodniej potraktowana...
Pomalowana na biało, zadrapań prawie nie ma...
Serwetka ta sama. Polakierowane, na koniec przyklejona gipiurowa koronka zostawiona w matowym, naturalnym kolorze.
Mam nadzieję, że te szybkie zabiegi zainspirują jutro ...
Piękne te Twoje serca,będą wspaniałą inspiracją !!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie !!!
Faktycznie sprawdziły się :)
UsuńJuż sobie Beatko wyobrażam jaka wielka radość z tworzenia takiego serduszka będą mieli twoi uczniowie. Jest cudne. Popzdrawiam
OdpowiedzUsuńWykonali oczywiście trochę inne ... ale i to chodzi.
UsuńCudne te serducha. Mistrzostwo świata. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję
UsuńPiękne serducha :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńPrzepiękne Beatko :)
OdpowiedzUsuń