Pamiętacie, niedawno pokazywałam portret pewnej młodej damy. Dziś, pokażę kolejny portret tej samej damy, ale dama ma na nim mniej lat. Na tamtym miała 4 a na tym, ma trochę ponad 1 rok.
Postanowiłam pozostawić po sobie pamiątkę w postaci takich portrecików mojej wnuczki... nie, nie wybieram się jeszcze na ten drugi świat...
Rameczka trochę krzywo położona, ale własnie skończyłam, jest pierwsza w nocy, nie mam innej rameczki... zresztą jak wykonam ich więcej, to i tak trzeba będzie kupić równe oprawy do wszystkich.
Jak zawsze witam wszystkich i życzę dobrej nocy tym razem.
I znowu cudności, Beatko :)
OdpowiedzUsuńGenialnie, masz ogromny talent:)
OdpowiedzUsuńCo tam rameczka. Portrecik piękny, bo modelka cudo. Ten błysk w oku!!! pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńSłodka - a jak Zuzka reaguje na swoje portrety
OdpowiedzUsuńMówi, że ona tak nie wygląda ;-)
UsuńA poza tym jak urośnie to sama sobie narysuje lepsze :-)
Zresztą też tak myślę, że może tak być...
Dawno do ciebie Beatko nie zaglądałam, ale wszystko nadrobiłam i jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich wszechstronnych umiejętności i prac jakie powstały od ostatniej mojej wizyty... Zuzia jest słodką małą damą więc nic dziwnego że tak pięknie prezentuje się na Twoich "mizianych" portrecikach w ołówku.
OdpowiedzUsuńprześliczny portret pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękny portret, i bardzo fajna pamiątka
OdpowiedzUsuńAleż słodki bąbelek!!!
OdpowiedzUsuńta dziewczynka wygląda na małą rozbójniczkę :):)
OdpowiedzUsuńno cóż, powiem, że ma charakter ;-)
UsuńFotogeniczna ta Twoja Zuzka :) Taka wdzięczna do portretowania :) Rysuj, rysuj :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny portrecik:)
OdpowiedzUsuńCudny portrecik:)
OdpowiedzUsuń