Listonosz dzisiaj przyniósł paczkę. Miałam dylemat, otworzyć czy nie. Ale po odczytaniu nadawcy - jasne, że otworzyć!
Wyobraźcie sobie, że Asia z Domu pod dobrą nowiną, zrobiła dla mnie prezent, ależ się ucieszyłam. A gdy zajrzałam do środka to moja radość poszybowała... zobaczcie sami, prawda, że niesamowicie zostałam obdarowana?
Asiu, wielkie DZIĘKUJĘ za tak wielkie i piękne dary. Resztę napisałam w mailu.
Pokazuję też dwa koszyczki, które zrobiłam do przedszkola Zuzi, jeszcze tuż przed zabraniem dołożę do nich bukszpan, ale pewnie zdjęć już nie wykonam.
Wiedzieliście, że kurczak dziewczynka nie lubi baranka? Ja nie, a okazało się, że nie lubi! Musiałam do baranka włożyć chłopaka kurczaka ;)
Na koniec, pokażę Wam krzesło, na razie je tylko wybieliłam, będzie jeszcze malowane. Tyle, że mam dylemat jakie kwiaty mają na nim być? No i co będzie jak mi się nie uda? Chociaż takie pokażę, bo w tej formie też mi się podoba. Nawet zaczęłam się zastanawiać, czy go nie zostawić w tej bieli... ale chyba jednak dostanie kwiatowe ozdoby... mam nadzieję ,że to będą ozdoby ;)
Pozdrawiam .
Gratuluję upominków :)
OdpowiedzUsuńKoszyczki przepiękne!A w przedszkolu to raczej normalne że dziewczynki z chłopakami to tak nie bardzo... ;)
A krzesło z cała pewnością dostanie przepiękne zdobienia!
To wiadomo, ale tu nie chodziło o to, że dziewczynka z chłopakiem, tylko że dziewczynki nie lubią baranków, króliki owszem :)
Usuńtrudna sprawa...ale informacja mi sie może przydać ;)
Usuńtak sobie patrzyłam na to krzesło i przyszła mi do głowy jarzębina ;) ale cokolwiek na nim namalujesz będzie niepowtarzalne - jak inne twoje prace - ciekawa jestem końcowego efektu
OdpowiedzUsuńPrezenty śliczne! A koszyczki do przedszkola wyszykowałaś wspaniałe! Zwierzątka miewają różne animozje, a przedszkolaki jeszcze większe... :)))
OdpowiedzUsuńKrzesło już teraz wygląda świetnie.
Pozdrawiam
Piękny prezent, Asia tworzy cudne rzeczy!! Jakie fikuśne koszyczki,świetne!
OdpowiedzUsuńNa pewno coś ciekawego wymyślisz, chociaż sama biel już jest piękna.
OdpowiedzUsuńalbo ku pamieci...niezapominajki:)))..piekne krzesło i juz jestem ciekawa ciagu dalszego:))))...a prezenty od Joasiu-bomba:))
OdpowiedzUsuń:):) Cieszę się Twoją radością i dziękuję Ci za ... wszystko! Mail mam w sercu, dziękuję :*
OdpowiedzUsuńKoszyczki zrobiłaś bardzo pomysłowe i przepiękne. Na pewno najpiękniejsze w całym przedszkolu!
Co do krzesła, to chyba idąc tropem kuchennym muszą być macoszki :)
Ściskam czule :**
Fajne prezenty :) Takie niespodzianki są bardzo miłe :)
OdpowiedzUsuńA najbardziej ciekawa jestem wykończenia tego krzesła - zapowiada się wspaniale!!! :)
Cudne prezenty, też bym się cieszyła. A koszyczki bardzo pomysłowe, wręcz genialne, nie mówiąc już o jajeczkach!!!!!!! Krzesło koniecznie trzeba ozdobić, na pewno wyjdzie Ci kolejne cudo. Dziękuję z serca za wpis na moim blogu:)
OdpowiedzUsuńOj śmiało rób kwiaty, jak zmienisz zdanie ,to je zamalujesz:))) Dla mnie pobielone jest super, ale zawsze warto próbować:))) Prezentów gratuluję.
OdpowiedzUsuńOjej, a jakiś szablonik na koszyczki to Pani ma ? Bo chętnie bym odgapiła ;-) Śliczne są.
OdpowiedzUsuńNie pani nie ma bo sobie po prostu ciachnęła skleiła i docięła aby pasowało ;-)
Usuńja tez po świetach zaczynam takie przemalowywanie staroci, Twoje krzesło wygląda świetnie z kwiatkami jaki bez nich
OdpowiedzUsuń