Od dość dawna, od czasu do czasu, odwiedzam Złotów... miasteczko oddalone od nas o 45 km.
Ale jest to miasteczko, które bardzo lubię, takie niedzisiejsze, ma taki swój klimat...
Są tam dwa sklepy z towarami używanymi, oczywiście zaglądam!!!
Przed świętami tam byłam i było coś, co mi się bardzo spodobało, ale było drogie, nie kupiłam!!!
Potem żałowałam, ale...
Wczoraj musiałam pojechać do Złotowa w innej sprawie, no i ponownie poszłam zobaczyć co ciekawego tym razem... i wiecie co, okazało się, że to nie poszło! Czekało na mnie i to w dużo niższej cenie!!!
Zobaczcie - to jest świecznik!!! Wewnątrz mieszczą się dwie spore świece, ale ja oczywiście już wiem, że to nie będzie "tylko" świecznikiem!!! Na każdym boku ma te widoczne na zdjęciu ruchome żaluzje, z przodu drzwiczki na zawiasach, i ma też pałąk do ewentualnego przemieszczania się z tym!!!!
Powiększyłam też swój niewielki zbiorek szkieł z falbanką...
I taki kubas zakupiłam, idealnie wpasował się kolorystycznie z tą tacą!
Witam nowych zaglądających i oczywiście tych co już od jakiegoś czasu zaglądają tez witam, bardzo cieszą mnie Wasze komentarze i fakt, że mnie zauważacie w sieci!!!
No to udany wyjazd. A ze świecznikiem będziesz coś robić czy zostawisz jak jest? Jakie masz plany w stosunku do niego??
OdpowiedzUsuńNa razie zostawię tak jak jest... bo mi się podoba i świetnie pasuje w mojej bielonej kuchni!
Usuńa pokaż jak wygląda z zapalonymi świecami
OdpowiedzUsuńJasne, ale muszę je kupić!!!
Usuńświecznik jest fenomenalny!
OdpowiedzUsuńNo mnie też się bardzo podoba!!!
UsuńAle kąski wyłapałaś. Są rzeczy, które na nas po prostu czekają :)
OdpowiedzUsuńKubas wymarzony na solidną porcję kawy z mlekiem bądź gorącej czekolady.
Gdybym ja zobaczyła taką skrzyneczkę to nie wiedziałabym nawet do czego służy. Dzięki Tobie wiem, że to świecznik :)). Też chętnie zobaczyłabym jak wygląda z zapalonymi świeczkami :).
OdpowiedzUsuńŚwietne zakupy, wszystko śliczne:)
OdpowiedzUsuńno piekne to, jeszcze takiego cuda nie widzialam.
OdpowiedzUsuńWitam! Piekne prace tworzysz! a ten świecznik to cudo, szkoda że u mnie nie ma takich sklepików z cudami! chociaż podobnie jak Frasia również nie wiedziałabym do czego ta skrzyneczka służy ;) ale jest taka ładna że pewnie kupiłabym do czegos innego ;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie
Witam i dziękuję!!!
Usuńwow .. ale cudeńko udało ci się kupić ... i faktycznie musiało sobie wybrać cię na właścicielkę ze tak łądnie czekało ... cudeńko pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNormalnie jak zobaczyłam, że jeszcze stoi to też sobie tak pomyślałam...
UsuńBeatko, świetne zakupki :)
OdpowiedzUsuńJa również nie widziałam takiego świecznika. Jest interesujący. Jak wygląda z góry? Ma otwartą przestrzeń, czy jakieś dodatkowe ozdoby?
Alinko z góry jest otwarty... więc spokojnie i bezpiecznie można te świece palić!!!
UsuńCudna latarenka!!!
OdpowiedzUsuńZnaczy świecznik w sensie lampion? Bardzo mi się podoba.Ciekawy jest!
OdpowiedzUsuńMasz wiele wspólnego z moją Mamą w kwestii szkiełek.Ona zbiera kolory.Niebieski i czerwony.Falbanki też są :)
Ceramikę uwielbiam....Ja nabyłam sobie u Koroneczki czerwonego krzywulca :)taki kobiecy ;)
Pozdrowienia dla Mamy.... ja tylko z falbanką!!!
UsuńAle super, takiego jeszcze nigdy w życiu nie widziałam. Udane zakupy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudowny lampion, taki inny, ciekawy kształt.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Elu, zobacz jak fajnie wygląda ze świecami!!!! Pozdrawiam
Usuń