Moi poszli, do parku poszli. Każdy z osobna, pogoda piękna, słoneczko świeci... żal w domu przed kompem siedzieć.
A w parku jak to w parku, alejek kilka, spotkać się łatwo.
Od słowa do słowa i spacer w pojedynkę zamienił się w spacer we dwoje... to zawsze lepiej, można pogadać.
Idą sobie spokojnie, rozmawiają... może o pogodzie własnie ;)
Nagle dziewczyna, robi krok do tyłu, i łapie chłopaka za rękę! Tak od razu, na pierwszym spacerze... dziś to normalne, chyba...
Ale przyczyna jest zupełnie inna niż myślicie! Zobaczyła tego tygrysa, ogromny prawda? Jak tu nie szukać pomocy, no jak!
Ale ponieważ taki dotyk, to fajna sprawa, to już go nie puściła... ciekawe czy będą razem... czy jeszcze się spotkają, nie koniecznie na spacerze!
Pozdrawiam wszystkich gorąco.
Mam wrażenie, że to środek lata. Pojaśniało, nawet słoneczko zaświeciło. Pięknie zrobiłaś i figurki i zdjęcia. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo dziś był piękny dzień... gdyby nie igliwie rude leżące na chodniku, można by myśleć, że robiłam je latem
UsuńLato tam u Ciebie? Ileż słońca! Zaraz jadę, pakuję się i jadę! :)
OdpowiedzUsuńPara urocza, taka na luzie... Mam nadzieję, że im się uda, że częściej na te spacery chodzić będą :)
Niestety, słoneczko było tylko wczoraj :(
Usuńale i tak zapraszam jakby co :)
Teraz pomyślałam, że ludzie to Twoja specjalność.
OdpowiedzUsuńMoże jakiś tygrys by wpadł w Twoje ręce.
Musiałabym się zastanowić... czy ja dałabym radę jakiegoś tygrysa zakląć w kamień? Jamnika dałam radę, to może i tygrysa?
UsuńTaki spacer w parku to bardzo niebezpieczny jest, można spotkać ogromnego kota:)) Świetna parka, co do młodych ludzi to moi chodzą do parku, lasu, no i do galerii handlowych:( Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzyli jak najbardziej realne to spotkanie na spacerze...
Usuńach, wspomnienie lata ;) przyłączam się do tobatki, jeśli u ciebie słonko pakuję się i jadę pospacerować z tą urocza parą,
OdpowiedzUsuńa może im nie przeszkadzać,
może pójść na spacer z tygrysem :))
Eee u mnie miejsca dość, na pewno mielibyście szansę sobie nie przeszkadzać... ale słonko zwiało ;(
UsuńA niechże sobie tak idą przez życie - nie rozdzielaj ich :-)
OdpowiedzUsuńMoże się uda nie rozdzielać :)
UsuńNie zawsze zostawiam komentarz, ale co dzień zaglądam bo uwielbiam patrzeć i czytać !!! Pozdrawiam !!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam
Usuńpara idealna...? fotka z tygrysem świetna :)))))
OdpowiedzUsuńTeż mnie urzekła... on po prostu się pojawił w kadrze :)
UsuńNoooo, takie letnie spotkanie w listopadzie ;)
OdpowiedzUsuńFajna ta parka,a taki spacer niezapomniany:)To pierwsze "ręka w rękę" i serce w gardle z emocji:)Tak było:)
OdpowiedzUsuńnooo też to pamiętam, chociaż ja stareńka już ;))
Usuń