Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


wtorek, 27 listopada 2012

Wszędzie świątecznie

a u mnie nic.
Postanowiłam to zmienić i pokazać -  ostatnie 5 bombek, które od jakiegoś czasu powstają, pomiędzy jedna, a drugą rzeźbą.


Oczywiście bombki paverpolowe, tak już mam ;)
Pozują na naszych drewnianych obrośniętych schodkach ( schodki są 3 i prowadzą w zasadzie do "nikąd" ), po których nikt nie chodzi, może tylko koty i psy.






Na koniec zdjęcie grupowe.


Pozdrawiam serdecznie wszystkich obecnych i bywających. 

28 komentarzy:

  1. Bardzo oryginalne:)jeszcze takich nie widziałam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pierwsza i trzecia- mistrzostwo swiata. Co ja gadam wszystkie mają to coś. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zaczęłam wybierać ,która najładniejsza. Jednak gdy wszystkie razem zobaczyłam... nie jestem w stanie wybrać ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. wszystkie są bardzo ładne,

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Irenko, nadal nie mogę komentować u Ciebie ale bywam

      Usuń
  5. Ja też na pierwszej i trzeciej zawiesiłam oko:)

    OdpowiedzUsuń
  6. No , Kochana, takich bombek nigdzie nie znajdziemy, tylko u Ciebie :)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wszystkie fajne. Mnie również pierwsza i trzecia przypadły do gustu. A ostatnia wygląda jakby była w sweterku - urocza :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też miałam takie skojarzenie co do ostatniej ;)

      Usuń
  8. złoto-brązowa jest przepiękna!! :) pozdrawiam serdecznie! :) i zapraszam do mnie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ona jest złoto - czarna... ale ta czerń jest mało widoczna, stąd wrażenie brązu

      Usuń
  9. Bardzo fajne te bombki :-) takich jeszcze nikt w domu nie ma... A powinien mieć :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba niewiele takich spotkacie :)) Zrobiłam ich około 30 - tu. Ale sfociłam tylko te 5.

      Usuń
  10. sa przepiekne i takie oryginalne ... jeszcze nie widziałam tak stworzonych bombek ... pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też widziałam tylko takie stworzone przeze mnie ;)

      Usuń
  11. Ależ oryginalne:)Ja jako wielbicielka zieleni te właśnie wybieram na miss bombki:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak myślałam, że Tobie te zielone przypadną do gustu.

      Usuń
  12. to kolejne potwierdzenie że pavrpol może wszystko!!! oczywiście w zdolnych rączkach ;)))

    OdpowiedzUsuń
  13. Ale delikatne piękności :) ewa

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)