Kolor jedwabiu spowodował, że kolory farb automatycznie zmieniły się... nie są tak jasne jak byłyby na bieli. Ale ogólnie wyszło fajnie tak myślę - chociaż odrobinę sie bałam efektu końcowego.
Obawiam sie też, że górny irys wypadł trochę za wysoko, ale to będzie już kłopot szyjącego bluzkę lub tunikę ;)
Irysy na cynamonie...
na ramie :)
po zdjęciu :)
Pozdrawiam w upalny dzionek :)
Fajowate te malunki, każdy sliczny. Dmuchawce, latawce przed wszystkimi.
OdpowiedzUsuńno i te irysy też są fantastyczne!!!!
OdpowiedzUsuńCudności wielkiej te Twoje jedwabie :-)
OdpowiedzUsuńCudne! Wypisz wymaluj jak na mojej grządce :)
OdpowiedzUsuń