Ale kawałek już mam.
A o czym mowa... no właśnie.
Byłam na świetnym kursie u niesamowitej dziewczyny, która robi rewelacyjne prace! Prace, które mnie zaczarowały!
Ja należę do osób, które w zasadzie wszystkiego uczą się same! Ale tym razem postanowiłam nie otwierać już otwartych drzwi i skorzystać z doświadczeń mistrzyni... i nie żałuję!
Renata jest czarującą osobą, która prowadzi zajecia w bardzo ciepłej atmosferze, a przede wszystkim jest mistrzem w dziedzinie, którą się zajmuje czyli w wykonywaniu lalek z runa! Jak uczyć się to tylko od mistrzyni! Kursy absolutnie polecam.
Renatko jeżeli tutaj zajrzysz to serdecznie dziekuję, że zechciałaś się podzielić swoją wiedzą na ten temat. Dziękuję za atmosferę i nabyte umiejętności.
Na pierwszym etapie wykonałam główkę chłopca ... reszta czyli ciało będzie na drugim etapie! Już się nie mogę doczekać, a dopiero wróciłam z pierwszego :)
A zobaczyć prace Renatki na żywo.... to jest dopiero coś!!!!
Pierwszy raz wykonywałam tego typu pracę! I jestem zadowolona z efektu ... chociaż chyba podmaluję go mocniej, a może nie ... wydaje mi się za delikatny, pomimo iż jest to niebieskooki blondynek :). Renata prosiła abyśmy nie przesadzali z malowaniem... żeby nie zepsuć pracy... więc potraktowałam go delikatnie jak nauczycielka kazała ;)
Oto moja pierwsza praca w tej dziedzinie!
Pozdrawiam serdecznie...
Nie podmalowywać, proszę! Podoba mi się! :)
OdpowiedzUsuńNiesamowity:) Nic nie maluj pliss:)
OdpowiedzUsuńŁał! Danusi nie zabrałaś! A takie to cudne!
OdpowiedzUsuńNie mówiłaś, że chcesz jechać na kurs :)
UsuńRewelacja!!! Nic nie maluj jest idealnie!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńJej, śliczny!:) Czekam na więcej Beatko.:)))
OdpowiedzUsuńp.s. ja też samouk od dziecka, kurs u Reni to mój pierwszy. Odczucia mam identyczne jak Ty, o czym wiesz od dawna. Ciałko to też fajna przygoda, zapewniam .:)
Aniu już sie doczekać nie mogę :) Chyba jestem zarażona ;)
UsuńBardzo się cieszę z zarażenia ;) W tej technice tak wiele zawiera się własnej kreacji, emocji. Buziaczek który na kursie powstał- prześliczny i w dodatku chłopięcy! ;) Nieopisane uczucie jakie towarzyszy patrzeniu na lale tworzone metodą Reni... Witaj w klubie! <3
UsuńOoo tak, podobnie jak w rzeźbie z tkanin... tyle, że tutaj mamy formę miękką a tam rzeźba twarda. Obie jednak dla mnie są niesamowicie kreatywnymi technikami :)
UsuńAle cudo! Takiego kursu i takich efektów zazdraszczam ;)
OdpowiedzUsuńCzy to znaczy, że zajmiesz się lalkami waldorfskimi?
OdpowiedzUsuńTwój chłopczyk wygląda świetnie, bardzo naturalnie.
Uściski.:)
Z tego co ja wiem... a zaznaczam nie wiem za dużo to takie lalki nie są lalkami waldorfskimi. Są wykonane zupełnie inaczej. Zresztą teraz prawie każde lalki z runa przedstawia się jako waldorfskie ... co jest chyba nadużyciem.
UsuńAle zaznaczam nie jestem ekspertem w tej dziedzinie.
Mogłabyś jednym słówkiem przybliżyć technikę - bez zdradzania tajemnic warsztatu oczywiście? Nie mam o tym bladego pojęcia, nie słyszałam dotąd o lalkach z runa.
OdpowiedzUsuńTo są lalki wykonane w trykotu i runa. Ja jestem pod ogromnym wrażeniem tego co potrafi wykonać Renata. Zajrzyj do niej naprawdę warto :)
UsuńZaraz poleciałam na stronę Renaty! I ja jestem jak rażona piorunem! Lalki są niesamowite, mają tyle wyrazu! To musi strasznie wciągać. Jakiej one są wielkości? Z innych zdjęć wynika, że różnej, ale te Renaty wyglądają na dość duże.
Usuńsą różnej wielkości... na zdjęciach wydają sie większe niż w rzeczywistości.
UsuńPrace Renaty juz widziałam, zafascynowały mnie bardzo, czasem zagladam tam,żeby sie napatrzeć. Zazdroszcze tego kursu ..a gdzie i kiedy bedzie nastepny etap? Taki kurs jest moim marzeniem,ogladałam Jej kursik w necie ale na zywo to co innego,zazdroszczę bardzo. Główka chłopczyka wyszła świetnie....chciałabym się nauczyc tej sztuki.
OdpowiedzUsuńte kursy odbywają się w Piasecznie i z tego co wiem dosyć rzadko. Był kurs w necie? Nie widziałam... podaj linka.
UsuńWow super, czekam na całość :)
OdpowiedzUsuńBlondasek fantastyczny :) Beatko czapki z głów za umiejętności :)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie, kochana :-) Obiecuję sobie zabrać się w końcu za taką lalę, ale ciągle napatoczy mi sie jakieś zamówienie, a wiesz jak to jest, kazdy grosz się przyda, więc się nie odmawia. Ale w koncu to zrobię !!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńRozumiem, ale zrób koniecznie :) Jedną to masz z kursu i tylko tę masz?
Usuńtak, niestety. i jedna ukłutą główkę ale tylko narazie samo runo.
UsuńNo to do roboty :)
UsuńJest idealny jaki jest. Bez podmalowywania :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Jestem pod wrażeniem! Przepiękny chłopczyk.
OdpowiedzUsuńRobić takie lalki - marzenie! Ale to wyższa szkoła jazdy!
Pozdrawiam :)
Śliczny blondyn jak żywy!
OdpowiedzUsuńŚwietna twarz! Fryzura kapitalna :) Dziurka w brodzie, uśmieszek, spojrzenie... wszystko mi się w tej lalce podoba. Ja bym już nic nie domalowała. Tak jest idealnie.:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
No to teraz mi tylko zacznij wytykać moje ADHD ;-) Cudne pysio.
OdpowiedzUsuńSzczęka mi opadła! Jesteś niesamowita, Rewelacyjnie sobie poradziłaś! chapeau bas !
OdpowiedzUsuńdziękuję fajnie, że wpadłaś :)
Usuń