Kszatanowiec nadal ma liście... za to pod nim ogrom kasztanów...
A bluszcz ... znalazłam nawet na modrzewiach...
Za to wyjeżdżając z podwórza z daleka widać złotą jesień... a będzie wkrótce więcej złota...
Niewiele robię ostatnio... ale jesień zobowiązuje... tyle dobra leży i czeka...
Dwa serca jesienne... bo i jesienią serce potrzebne :)
A na zajęcia musiałam wykonać menekin. Wykonałam go z gazet i kleju z mąki. Nie zastosowałam masy papierowej chociaż wtedy efekt jest lepszy ( stąd zagniecenia ) - młodzież na zajęciach też nie będzie miała masy. Miał być manekinem do biżuterii. Nie pałam miłością do haczyków na manekinach, wymyśliłam więc miseczkę. Efekt mi się podoba, mam nadzieję że i im się spodoba.
Lakier na sukience niestety błyszczy, stąd fotka niewyraźna. Trudno. Różyczek nie malowałam, to decu. Jak widać daję radę co nieco wykonać pomimo utraty wzroku w jednym oku :)
Pięknie u Ciebie Beatko, uwielbiam jesień, taką kolorową ze wszystkimi swoimi darami.
OdpowiedzUsuńTak się zastanawiałam, co się u Ciebie dzieje, tak nagle zamilkłaś. Miło słyszeć, że tworzysz i się nie poddajesz. Zdrowia Ci życzę , dużo, dużo zdrowia !
Manekin świetny. Co za kibić.
OdpowiedzUsuńBardzo długo cię nie było, czy z tym okiem to coś poważnego?
Pozdrówki.
Niestety poważne ...
UsuńBeatko
OdpowiedzUsuńcudnie masz koło domu:) świetny manekin !!!
życzę zdrowia !!!
Cudna jesień i taka różnorodna. Manekin z miseczką przypadł mi do gustu, a z okiem to zapewne przejściowe dolegliwości. Pozdrawiam i dużo szczęścia i zdrowia życzę:)
OdpowiedzUsuńTak jesień mamy piękną. A co do oka ciągle mam nadzieję... ale ...
Usuńpiękna ta Twoja jesień Beatko... uwielbiam tę porę roku właśnie za jej magiczne kolory, ale jakoś w tym roku dziwnie szkoda mi odchodzącego lata...
OdpowiedzUsuńA ja witam w tym roku jesień z radością... też dziwnie :)
Usuńmiło, że jesień w tym roku postanowiła wdziać kolorową szatę z liści otuloną promykami słońca ;) Twój zakątek zawsze był magiczny!!!
OdpowiedzUsuńa może manekinek trochę kasztanów przyniesie w swej misie ;))) bo jest przeuroczy!
ściskam mocno !!!!!
Mógły... ale ma małą miseczkę, raczej na kolczyki maleńki na sztyftach, bo z biglami można powiesić na rancie.
UsuńŚwietny pomysł z miseczka, super wygląda manekin. To prawda, jesień w tym roku nas rozpieszcza i ciepłem i kolorami. Beatko, dużo zdrówka życzę!
OdpowiedzUsuńCudna jesień na Twoich zdjęciach i te serca jesienne. Manekin także niczego sobie :) Przede wszystkim jednak życzę zdrowia. Uściski Beatka.
OdpowiedzUsuńDzięki, Kasiu.
UsuńJesień to zdecydowania moja ulubiona pora.,moje kolory!!!Bluszcz -jego wybarwienia jesienne to jest toooo...Ja puściłam tez pięcioklapowca na drewutnię i cieszy moje oczy...Usciski ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńManekin super - i pomysł i wykonanie. Trzymam kciuki, co by oko wyzdrowiało szybko i bezproblemowo.
OdpowiedzUsuńPoczynasz sobie pięknie, zdrówka Ci życzę.
OdpowiedzUsuńWspaniały pomysł ten manekin. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBeatko, ależ u Ciebie pięknie!!! Choć właściwie to nie powinnam się dziwić, bo u Cebie zawsze jest pięknie - ściskam mocno całe Bohaczykowo :-*
OdpowiedzUsuń