Czyli zakładek ciąg dalszy... oczywiście drewianka nie drewienka - wyciachane z tektury odpadowej.
Z lekka oszlifowane po boczkach papierem ściernym.
A sam pomysł na takie akurat to wynik poszukiwania w moich czeluściach zupełnie czegoś innego niz to co znalazłam. A co znalazłam?
Otóż znalazłam jakieś wycinki z gazet... podejrzewam, że mają kilka latek :)
Podejrzewam, że wycięłam je bo mi się spodobały i miałam co do nich jakieś plany - ale bij zabij nie pamiętam jakie.
Wracając do tematu. Znalazłam wycinki... fajne, a że byłam w temacie zakładki na zajęcia na UTW - to powstały z nich zakładki.
Wycineczki poszły pod nożyczki pociachałam, pokleiłam, podarłam, potuszowałam odrobinę, popsułam na koniec trochę papierem ściernym polakierowałam i ... oto są :) Dwie ... dwustronne.
Pierwsza, na jednej stronie ma bajkowe miasto, wygląda jakby było zbudowane na wzgórzu - efekt umiejętnego poskładania wycinanek.
Tekst " spojrzeć na wszystko radośniej"
Druga strona tejże... z aniołem w przestworzach, też poskładane z wycinanek :)
Tekst " uwolnić się"
Druga zakładka.
Na jednej stronie w zasadzie tylko tekst
" Wspólczesna kultura stawia na młodość
Mamy być wiecznie młode i piękne
Ale nie zawsze tak było
W mądrych starych kulturach to kobiety dojrzałe
Były szanowane najbardziej "
druga strona
Anioł tym razem nie jest składanką moją... taki po prostu jest.
Moim zdaniem piękny...
Podejrzewam w tym przypadku, że miałam zamiar go namalować :)
Jak u Was z zimą...
U mnie dziś coś leciało, ale nie wiadomo co to było, bo teraz nie widać, że wogóle leciało. Może to moje przywidzienia były?
Ale chyba nie, bo ja nie tęsknię za śniegiem...
POzdrawiam serdecznie :)
Jakbyście cos skrobnęli to byłoby fajnie :)
No jak Ty tak potrafisz zająć się tekturą - to klękajcie narody - mistrzostwo!!! W życiu bym nie powiedziała, że to tektura!!!
OdpowiedzUsuńNo nie sama tektura... jeszcze wycinnaki z gazet :)
UsuńPierwsza podoba mi się bardzo. Albo raczej bardziej, niż druga.
OdpowiedzUsuńU nas też bezśnieżnie, za to paskudnie i ciemno od rana.
Są w zasadzie kompletnie inne, więc prawidłowo, że jedna bardziej :)
UsuńChętnie coś skrobnę:) ta z aniołem mi się podoba:) U mnie też dzisiaj rano coś padało, a ja TAK tęsknię za śniegiem, słońcem i małym mrozikiem, takim do -5, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCo osoba to ijnne upodobania i bardzo dobrze - świat byłby nudny gdyby wszystkim podobało się to samo :)
UsuńNo mały śnieg i mały mrozik w zasadzie mógłby być :)
też coś skrobnę ,bo nie mogę przejść bez słowa obok tych zakładek - są po prostu rewelacyjne!!! i to obie:)
OdpowiedzUsuńMarysiu z twoich ust to ....
UsuńAtaboh, ile u mnie takich wycinków - za nic nie pamiętam, po co mi to było... ale jest sobie i nie wyrzucam...
OdpowiedzUsuńWidać nie tylko ja tak mam :) trzymaj jak znajdziesz w odpowiednim czasie to nie tylko zakładki zrobisz :)
UsuńTak, tak, i będę musiała niedługo dobudować składzik;)))
UsuńA potem kolejny itd ;)))
UsuńSą wspaniałe.
OdpowiedzUsuńNiedługo wypłata... hmmm...:)
Śnieg jest. Bardzo lubię.
Mało jest.
A dziś leciała z nieba marząca mżawka. Miodzio. Zrobiliśmy 180 km autem.
Na szczęście bezkolizyjnie.
Uffff:)
Czyżbyś lubiła marznącą mżawkę?
UsuńA po co ci wypłata? w związku z moim postem?
piękne i urocze
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńJa nie wiem jak to robisz, od niechcenia jak powiadasz, z "tektury" cos tak skrobnęłaś i.... takie cuuudne zakładeczki z wspaniałymi tekstami wyszły. Podziwiać to mało. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAle to tak naprawdę było :)
UsuńByłam i będę :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam, świetne. :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń