Kto?
Jak to kto? ONA!
Jaka ona?
Słodka Filomena! Nie wiecie? Przecież nie da się tego nie zauważyć! Jest przepiękna ...
Zresztą co ja Wam będę gadać ... zobaczcie sami...
Ten cudowny profil ... grzywa ...
I te oczy ...
Tylko czy ja taki sobie Romantyczny Euzebiusz mam u niej jakieś szanse?
Jak myślicie ... mam?
U takiej piękności? Ale jak to mówią, jak nie sprawdzisz to się nie dowiesz.
Idę zagadać ... toć kopyt mi nie urwie ...
Wiecie co, Filomena jest nie tylko piękna, ale i urocza. No i wpadłem po same kopyta! Ale myślę, że nie tylko ja ;)
Pozdrówki ślemy :)
Fioletowy koniowaty wamp :) Konisie jak żywe piękna z nich para!
OdpowiedzUsuńDzięki, oby się podobały :)
UsuńWspaniałe są te koniki! Jesteś pracowitą pszczółką, choć te już poleciały do ula i pewnie tam też pracują. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńJeszcze mam trochę do wykonania :)
UsuńDo zakochania ta Filomena,.To prawda:)
OdpowiedzUsuńAbsolutnie tak :) Zdaje się, że Euzebiusz też to zauważył ;)
UsuńFilomena jest piękna, ale i Euzebiusz niczego sobie rumak. Już widzę, jak galopują w siną dal.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.:))
Zawsze razem ;)
UsuńNo wiedziałam,że Euzebiusz nie będzie musiał długo czekać i znajdzie się panna.Ale przyznać trzeba,że niezwykle urodziwa.Takim oczętom nikt się nie oprze;):)
OdpowiedzUsuńPrawda?
UsuńSuper praca i historyjka....Pozdrawiam pa...
OdpowiedzUsuńDzięki, pozdrawiam :)
Usuńczy koniowata rodzinka się powiększy;)))
OdpowiedzUsuńNa razie nie ... brak czasu :)
UsuńJesteś wszechstronna, filcowe pacynki, wszystkie, bez wyjątku wyglądają niepowtarzalnie :)
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję :)
Usuń