Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


sobota, 19 maja 2012

Moje klimaty...

zakładka w jednym ze stylów, który lubię.
Powiem szczerze, że podoba mi się bardzo, pomimo iż to moja praca... i jest to nieskromne.
Zakładka idealna do czytania starych książek, jakby wyjęta z książki po prababce.

Zdjęcie w lekkim półcieniu, jeszcze bardzie oddaje klimat tej pracy.


To zdjęcie jest w jasnym świetle, aby było widać szczegóły.


I w zbliżeniu tłoczona postać, ten obrazeczek ma wymiary 3,5 x 4,5 cm


A na koniec pochwalę się piecem w mojej kuchni... wykonany kilkanaście lat temu ze 100-letnich kafli. Na lato chyba usunę tę skrzynię na drewno, aby było go lepiej widać.


A tak wpasowało się jedno z krzeseł malowanych moimi rękoma.

i

Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do komentarzy.

7 komentarzy:

  1. To jest właśnie kuchnia z duszą! Ale piękna!
    Zakładka prześliczna :)

    OdpowiedzUsuń
  2. zakladka sliczna, Twoja kuchnia przepiekna, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. BEACIU...JAK TA KUCHNIA CUDNA..I TE KUTE ELEMENTY...ZAKOCHAŁAM SIĘ :)))))))))

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem w trakcie projektowania mojej nowej kuchni. Też mam chrapkę na białą ze starym kredensem. Może ktoś ma na zbyciu?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie mam na zbyciu... ale jakby ktoś miał to też jestem chętna :-)))

      Usuń
  5. Takiej kuchni to ja zazdroszczę...gotujesz na niej ?? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem, czy można nazwać, że gotuję. Zimą, na maszynce gazowej, zagotowuję potrawę a potem dochodzi na piecu.
      Jedzenie tak przygotowane ma zupełnie inny smak. No i np zupa jest gorąca przez cały dzień, i w każdej chwili można się nią rozgrzać. :-)))
      Latem nie, bo jest za gorąco...

      Usuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)