No i kolejny raz, coś czego nie lubię i omijam szerokim łukiem - architektura...
Do tego kolejny pierwszy raz... czyli rysowanie zaostrzonym patykiem...
Oj nie było łatwo, kilka razy poprawiałam szkic... bo jak jedna strona była ok, to druga jakaś nie pasująca itd... zresztą nadal nie jest dobrze... są błedy i to widoczne...
Jednak jestem zadowolona z tej pracy - byłam pewna, że będzie dużo gorzej...
Pozdrawiam serdecznie :)
A mi się podoba :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawe masz te warsztaty.Poradziłaś sobie nieźle.Perspektywa nie należy do łatwych.Serdecznie pozdrawiam,I :)
OdpowiedzUsuńTeż tak uważam... są ciekawe i za każdym razem coś nowego :)
UsuńBardzo fajnie uchwyciłąś światłocień :)
OdpowiedzUsuńTu nie jestem pewna... czy jest ok...
UsuńMoże i są błędy, ale ja ich nie widzę. Całkiem ładna grafika Ci wyszła :).
OdpowiedzUsuńJa widzę... ale i tak jestem zadowolona :)
UsuńPatykiem powiadasz... toż to prawie jak kaligrafia - bo my też patykiem. :) Ładnie wyszło!!
OdpowiedzUsuńOj kaligrafia to już byłby jednak dla mnie koszmar :)... ale podziwiam szczerze ... bo tak wykonane napisy podobają mi się bardzo :)
UsuńOsobiście bardzo lubię prace w takich klimatach, ale , że to trza patykiem to nieświadoma byłam:)))
OdpowiedzUsuńNie czepiaj się bo śliczna:))
Absolutnie nie trza... ale mozna :)
UsuńAle i tak nie odważę się na to, przynajmniej na razie :)
UsuńBłędy - a kto ich nie robi ... Praca jest fajna i mnie się podoba. Ciekawe masz te warsztaty
OdpowiedzUsuńZ zajęć na zajęcia ciekawsze :)
UsuńAleż ciekawe te warsztaty. A Twoje umiejętności podziwiam:)
OdpowiedzUsuńKolejna praca, potwierdza to, co napisałam w poprzednim komentarzu.
OdpowiedzUsuńGdzie ja sie pakuje na pokoje, jak ze czworaków jeszcze nie wylazłam :(
Duma mnie dalej rozpiera :)
Pozdrawiam :)
Przestań bo dastaniesz po łapach...
UsuńA za co :(:(:(
UsuńZa takie gadanie :)
UsuńFantastycznie a Ty ciągle się czepiasz :P
OdpowiedzUsuńTrzeba się czepiać, wtedy człek sam siebie motywuje do polepszenia swojego działania :)
UsuńWarsztaty niemalże wszechstronne.
OdpowiedzUsuńPrace tworzysz tam piękne, podziwiam!
Na razie trzy spotkania i zawsze coś innego :)
Usuń