Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


poniedziałek, 7 października 2013

Biżut

kolejny. Tym razem autorski.
Róże wykonałam z białej wstążki satynowej i szyfonowej. Potem je pomalowałam farbami do jedwabiu... efekt oceńcie sami - mi się podoba.
Na koniec pokażę fotkę przed malowaniem - zrobiłam na ewentualność schrzanienia podczas malowania.
Taki w bieli... gdyby był w całości biały... to nawet jako ślubny mógłby uchodzić ;) Przyznam sie ,ze nawet miałam wątpliwości czy malować te różyczki... teraz jednak wiem, że dobrze zrobiłam.

Fotka w zbliżeniu na różyczki...


Jako całość...


a tak wyglądał przed malowaniem...


Fotki wykonane przy świetle sztucznym :)

23 komentarze:

  1. O kurczę, jaki piękny!!!! Powinnam sobie taki sprawić, a nie tylko te śliniaczki i śliniaczki:))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czym są biżutkowe śliniaczki? Bo nie mam pojęcia :)

      Usuń
    2. Problem w tym, ze one biżutkowe w żadnym razie nie są :)))

      Usuń
  2. Jaki piękny naszyjnik- zupełnie w moim guście!!
    I Twój expozytor na biżu jest genialny - Przecież mam wszystkie komponenty i jeszcze go nie zrobiłam? - sama się dziwię:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo oryginalny, w retro klimacie. A ja takie bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładny, dobrze że go pomalowałaś, ale gdyby Ci kiedyś przyszło do głowy zrobić cały biały, też będzie piękny.Albo dżinsowy, już go sobie wyobraziłam....

    OdpowiedzUsuń
  5. Autorski, nietypowy, wytworny i piękny...

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł i piękne wykonanie. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetny jest! Czekam na ten dżinsowy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tak pomalowany wygląda pięknie, choć cały w bieli, też fajnie by się prezentował.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pomysł i wykonanie super....Pa...

    OdpowiedzUsuń
  10. Ewentualność schrzanienia mnie powaliła;))))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja jestem poza granicami czasu, ale zobaczyłam jeszcze kątem oka i tę czapkę przesliczną! Kobieto tylu talentów. I ten naszyjnik urzeka i codzień przy świetle kominka jest ze mną Ciebie kawałeczek, a spogladając zawsze ciepło myślę. I zdjęć nie mam kiedy, ale czekam tej kominkowej wolnej chwili po wszystkich moich zamieszaniach :)
    Pozdrawiam cieplutko ♥

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)