Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


wtorek, 9 października 2012

Paverpol

wrócił na salony ;-)
Tym razem ubrałam manekin... i podjęłam próbę mocnego pomalowania akrylami.
Efekt powiem, że na tyle pozytywnie mnie zaskoczył, iż pewnie powstanie rzeźba w tym stylu.
Czy w tych kolorach nie wiem, ale w tym stylu...

A oto rzeczony Pan Manekin


W domu na starym meblu...


I oświetlony jesiennym słońcem



Pozdrawiam i ogromnie się cieszę, że mnie odwiedzacie.


14 komentarzy:

  1. Jeszcze skrzydła i wyglądał by jak Nike :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A wiersz co... zrobię mu skrzydełka, kiedyś takiego zrobiłam i bardzo mi się podobał.

      Usuń
    2. Co prawda miał maleńkie nie jak Nike.

      Usuń
  2. Ciekawie wygląda, powiedziałaby, że dostojnie. Na pewno cos wymyślisz w tym klimacie, a ja czekam.

    OdpowiedzUsuń
  3. mi sie z hinduskami skojarzyło nie mam pojęcia nawet czemu ta suknia jest prześliczna pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  4. Tak na starym meblu pasuje rewelacyjnie...

    OdpowiedzUsuń
  5. To tutaj się dowiedziałam, że paverpol istnieje, przez Ciebie się zaopatrzyłam w pierwszą porcję i teraz mam pytanie,a nawet kilka...
    Po pierwsze jak robisz te różne ażurowe koronkowe rzeczy, to taplasz koronkę w wiaderku i odciskasz, czy nanosisz pędzlem? Bo chodzi mi o solidne usztywnienie takie na mur ale żeby nie zapchać dziurek w koronce.
    Rozrabiasz paverpol wodą? Bo on dość gęsty jest, przynajmniej to moje jest gęste i dość szybko (ok 5min!) zasycha na takie lepkie glutkowe coś, i mam wrażenie, że nie wsiąka mi porządnie wgłąb koronki, tylko zostawia powłokę na wierzchu.Rozrobienie Paverpolu z wodą może mu zaszkodzić?
    Miałam zapytać przy okazji bombek, ale tu mi się nasunęło jeszcze jedno, coby się upewnić: po paverpolu można malować akrylem, ale np tkanina popawerpolowana do czegoś pomalowanego akrylem się nie przylepi, bo to jednak jakaś forma plastiku jest...? Przynajmniej mi się do drewna polakierowanego farbą akrylową nie przylepiło i nie wiem czy to normalne czy ja coś źle zrobiłam. Chodzi o tworzywo czy gładkość powierzchni? Ale do szkła podobno się klei, a to gładkie...
    Ot, zrobiłam epopeję.Mam nadzieję, że zrozumiesz, o co mi chodzi, bo bardzo liczę na odpowiedź :-)
    To jeszcze na koniec napiszę, że tak sobie oglądałam Twoje rzeźby, i tutaj mi się baaardzo podoba płynność i lekkość draperii, może to podmalowanie wzmocniło efekt, bo jest ślicznie!
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisz maila... postaram się pomóc, chociaż trochę.

      Usuń
    2. Znikłam na trochę bo mnie rozłożyło choróbsko. Dziękuję za chęć pomocy. Mój mail d.art.hea@op.pl
      Po wielu dniach schnięcia koronka wytaplana w tym czymś wciąż jest raczej gumowato elastyczna, sztywna, ale na rzeźbę ogrodową bym tego nie zastosowała. Spróbowałam zamarkować deszcz (pod kranem) i zmiękło jeszcze bardziej,mogłabym zmieniać kształt, ale potem wyschło znów, już odkształcone.To możliwe, że to wcale nie paverpol..?

      Usuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)