Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


piątek, 17 stycznia 2014

Wędkarz...

wiem, że zima ... ale są tacy co wędkują i w tej porze roku :)
Mojemu wędkarzowi kompletnie nie przeszkadza nawet śnieg :) Usiadł sobie na brzegu stawu i moczy kija :)


Siedzi sobie na pieńku i już... przynajmniej ciepło mu w ....


Na sucho też próbował, ale bez rezultatów ;)


Ale przynajmniej dało mu się zrobić fotkę z frontu, bez moczenia sobie nóg...


Tym razem włosy i głowa są wykonane inaczej niż zwykle...


Miał mieć okulary, na czymś musiały się zatrzymać. Na typowej płaskiej twarzy wyglądały koszmarnie. Trza było zabrać się za rzeźbienie twarzy :) a w zasadzie głowy :)


Ale jestem zadowolona z rezultatu.






36 komentarzy:

  1. Prawdziwy wędkarz, cierpliwie siedzi na brzegu i czeka na branie. Masz prawo być zadowolona ze swojego dzieła, bo jest niesamowite i dopracowane w szczegółach, może ... tylko rybki brak ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz jak mu nawet przerębla nie wykułam to skąd rybka ;)

      Usuń
  2. uparty :)
    gdzie znalazłaś snieg???

    OdpowiedzUsuń
  3. Mistrzowskie :))). Jakbym widziała mojego tatę :)), to skupienie :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Beti wyszedł rewelacyjnie i to niesamowite podobieństwo
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Beatko,on jest doskonały! Usiadłabym sobie z nim nawet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałabyś siedzieć cichutko... bo wiesz nie można płoszyć ryb :)

      Usuń
    2. Pamiętam jako dziecko jeździłam z ojcem na ryby. Kompletna głusza, 0 ludzia, krzaczory i trza było cicho siedzieć... ale jeździłam :)

      Usuń
  6. Rewelacja;) Siedzą tak i siedzą, kija moczą i nawet nie wiedzą kiedy im urlop minie...a jak urlop to i może cała zima zaraz???:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Nie rozumiem, jak można moczyć kija (nuuuuuuuuuuda), a już zimą (ziiiiiiiiiiiiiiiiiiiimnooooooo) to nie rozumiem podwójnie :)

    Ale Twój "moczykij" jest naprawdę udany :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też nie do końca rozumiem... ale wiem, że to wciąga :)

      Usuń
    2. Też nie rozumiem, ale książę potrafi tak cały dzień i... ani jednej ryby!!!! (zawsze wszystkie wypuszcza;) Chcę takiego!!! Jest piękny!!!

      Usuń
    3. Widać nie o rybę tu chodzi :)
      Jakby co, to nie ma sprawy :)

      Usuń
  8. Coś magicznego jest w tych figurkach wędkarzy, nie wiem o co chodzi, ale to moje ulubione postaci, może dlatego, że przy moim tak bardzo się napracowałam. Dla Ciebie to na pewno szast-prast. Pomysł i realizacja,Czy też masz Beatko taki sentyment do nich?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Lubię rzeźby wędkarzy... ale ja nie tylko wędkarzy... wykonywać :) Ja lubię jak wiesz robić każdą...
      Nie jest to takie szast ... tym bardziej, że ten ma głowę wymodelowaną :) ulepioną.
      No i miał być podobny... podobno jest :)

      Usuń
  9. Fajny wędkarz, tylko trochę samotny...nie jest smutny ?

    OdpowiedzUsuń
  10. ech ta zima, przysiadłabym się do wędkarza, w tej ciszy i spokoju pokontemblowałabym o tym i owym,
    u mnie królowa deszczu rozwinęła swe skrzydła i niepodzielnie króluje nad miastem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli szaro i ponuro ech... Głowa do góry po deszczu słonko wyjdzie :)

      Usuń
  11. Piękny pomysł i piękne zdjęcia. Magiczne i taki spokój ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo ja mieszkam w spokojnym miejscu... a on u mnie wędkuje :)

      Usuń
  12. Super go wykonałaś i dodałaś świetną scenerię. Dobrze, że nie wykonałaś sportów ekstremalnych, bałabym się o Ciebie w kontakcie z lodem, lepszy chodnik.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękna rzeźba! Wspaniale wygląda, tak dostojnie i spokojnie moczy kija, super pomysł! Jesteś bardzo uzdolniona. Pozdrowienia ciepłe zostawiam, bo u Ciebie widzę zimę:) U mnie jest wiosennie:))Pa

    OdpowiedzUsuń
  14. Fantastyczny ten wędkarz :) Z daleka wygląda jak prawdziwy :) świetne zdjęcia! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miał przypominać konkretną osobę... musi więc wyglądać jak prawdziwy ;)

      Usuń
  15. Beata, praca jest super i zdjęcie bardzo klimatyczne. Czuć zimę, mróz i zimową ciszę. Bardzo podoba mi się Twoje dzieło. On chyba jednak więcej myśli niż wędkuje, bo gdzie on wędkę umoczy, skoro przerębli nie widać :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak jak pisałam powyżej zmusiłam gości do myślenia i zadumy... lód za cienki ;)

      Usuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)