Oj trochę mi krwi napsuła... ciągle było coś nie tak... a może tylko moja koncepcja się zmieniała...
Nie wiem nadal, czy jest do końca tak jak ... no właśnie jak?
To może nie będę się już rozgadywała... tylko pokażę :)
" Ciekawość"
No to tyle... i uciekam :)
Ale wpadłas w artystyczny trans. Pięknie uchwyciłaś spojrzenie.
OdpowiedzUsuńCo ją tak zainteresowało? czy będzie to kobiecy tryptyk?
OdpowiedzUsuńSuper, to spojrzenie...a kolorystycznie rewelacja..pozdrowienia,Jola
OdpowiedzUsuńKocham taką sztukę, pięknie tworzysz, gratulacje
OdpowiedzUsuńPodglądam twoje prace - super! Same kolory niesamowicie dobrane...:) Transik? Wena wiosenna?:) Uwielbiam takie stany, w jakiejkolwiek dziedzinie!
OdpowiedzUsuńFascynująca... seria???
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Jesteś bardzo zdolna......Gratulacje......Pa.....
OdpowiedzUsuńCzy te oczy są namalowane- bo widać w nich tak wiele!!!!
OdpowiedzUsuńBeatko szacun wielki dla Ciebie i Twojego talentu:)))
Dziękuję Wam :)
OdpowiedzUsuń