Zastanawiam się czy uznać ją za skończoną? Patrzę na nią i patrzę i nie wiem... Chyba muszę się z tym przespać ;)
Jest to wariacja na temat tancerek w czerwieni Renaty Brzozowskiej ... jej oleje to jest to...
No dobrze, pokazuję, moją tancerkę :) oczywiście pastele suche.
"W czerwieni..."
Patrzę na tę fotkę i nadal nie wiem...
wow!!!!
OdpowiedzUsuńtancerka super i jakże mi bliska :)))
Doskonała! Piękna ta czerwień. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna- podziwiam :)))
OdpowiedzUsuńWOW !!!!
OdpowiedzUsuńPiękno i lekkość w tańcu !!! Nic nie zmieniaj, jest cudnie!!! Moc pozdrowień posyłam !!!