Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


środa, 6 lutego 2013

Wydaje mi się,

że pewna osóbka, która jest mi bliska potrzebuje anioła...
Zastanawiałam się jakiego jej zrobić - doszłam do wniosku, że takiego, którego zawsze może ( jeżeli będzie chciała ) mieć przy sobie...
Czyli anioł podręczny musi spełniać kilka wymagań...
- mieć niewielki rozmiar
- nie ulegać stłuczeniu
- być odpornym na różne warunki - pobyt między rónościami w torebce damskiej, na tarmoszenie w ręku itd itp.

Po namyśle, namalowałam go na kamyku ... nie wiem czy wiecie, że jak się dobrze przyjrzeć kamieniom to na nich rysunek już jest - wystarczy dobrze się przyjrzeć i pokolorować...
Gwoli informacji - kamienie na zdjęciach mają rzeczywiste wymiary!
Oto on i jutro, albo w piątek poleci pod wskazany na opakowaniu adres...
Np. na tym kamyku była gotowa twarz i jedno skrzydło...


A na tym były oczy, dziób i gałązka, na której przysiadł ptaszek. Zresztą gałązkę widać, bo nie jest pomalowana :)


A tutaj były oczy sowy i skrzydło...


Buziole ślę i fajnie Was tu widzieć.

51 komentarzy:

  1. I wrzuci go do torebki i już. I będzie ją strzegł nawet jak o nim zapomni. Pozostałe tez cudne.

    OdpowiedzUsuń
  2. no jaką to trzeba mieć wyobraźnie ,aby w kamieniu zobaczyć anioła...
    podziwiam Cię Beatko!!!
    wstyd się przyznać- ja w kamieniu widzę tylko kamień -no chyba ,że jego kształt coś tam sugeruje. a może muszę spojrzeć z innej strony?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu musisz spojrzeć z każdej strony :) Ja nie twierdzę, że na każdym coś jest...ale na wielu!

      Usuń
  3. Anioł na pewno pomoże, bo z sercem zrobiony i podarowany...
    Najbardziej podoba mi się ptaszę... Choć ku sowie też zerkam, z racji słabości do sów.. Ale jednak ptaszek podbija moje serducho :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Taki Anioł to coś, marzenie , a trzeba mieć oko nie byle jakiego artysty, aby zobaczyć co w sobie kryje kamień. Piękne :)))

    OdpowiedzUsuń
  5. Chyba się domyślam do kogo poleci... mam nadzieję, że spełni swoje zadanie. Przepiękny jest ten kamienny anioł. To wspaniały dar tak umieć patrzeć na otaczający nas świat. Ptaszek i sowa cudowne.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. :) i znowu "filigrany"....anioł opiekuńczy...ale sowa jest mniamniuśna

    OdpowiedzUsuń
  7. ... Bo kamienie mają duszę :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj Beatko, żeby w kamieniach takie cuda widzieć to trzeba mieć Twoje spojrzenie. Jeśli chodzi o anioła to dobrych Bożych duchów nigdy za wiele, a taki poręczny każdemu się przyda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tego nie wiem, czy widzi każdy... ale skoro ja widzę... to one tam są!

      Usuń
    2. Na pewno masz rację, ale pewnie trzeba do ich zobaczenia mieć "odpowiednią wadę wzroku" - skoro nie każdy widzi ;-D

      Usuń
  9. Ona bardzo tego Anioła potrzebuje...no i jeszcze niebieski...
    Beatko,Jesteś kochana ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Beatko jesteś genialna-chylę czoła!!!!!A w sowie się zakochałam...:)
    Pozdrawiam cieplutko bardzo:)

    OdpowiedzUsuń
  11. intuicja to skarb, warto jej słuchać, skoro podpowiada że Anioł jest potrzebny to tak na pewno jest!!1
    Taki Anioł to skarb Beatko!!!!
    Jeśli chcesz te pisankę to proszę o adres na mejla, chętnie się podzielę.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja chciałam pisankę? Chętnie przygarnę... ale czyżbym prosiła?

      Usuń
  12. A to dobre... chyba też muszę takich aniołów poprzywoływać

    OdpowiedzUsuń
  13. Twoje zdolności Beatko..... no cóż nie każdy ma ten dar.

    OdpowiedzUsuń
  14. ale Ty masz bloga fajnego, teraz widzę.

    OdpowiedzUsuń
  15. Wpadłaś na moje candy za co dziękuję a ja obejrzałam sobie Twój blog i jestem zachwycona.Bardzo się cieszę,że Cię poznałam,bo bardzo podobają mi się Twoje prace.No i wiesz...my Beaty musimy trzymać się razem:)))Więc ja również zaobserwowałam Twój blog i będę często zaglądać:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witam serdecznie... i jakby co to zapraszam na rozdawajkę moją :)

      Usuń
  16. Taki anioł na kamieniu to opoka :-)
    Na pewno dobrze będzie strzegł potrzebującą :-)))
    Dostrzec na kamieniu coś więcej niż kropeczki, to nie byle jaki talent, Beatko :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ na kamieniach jest wiele informacji ... tylko przyjrzeć się trza...

      Usuń
  17. sliczne pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  18. Anioł każdemu potrzebny.Ale sowa , ta to mi się podoba!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Coś mi się zdaje, że jest sporo miłośników sów... chyba mają jednak coś z kota bo miłośników kotów też jest sporo ;)

      Usuń
  19. Zobaczyć w kamieniu rysunek to też nie każdy potrafi ;) Piękne kamyki, sowa górą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja jednak upieram się, ze po prostu trzeba się przyjrzeć...

      Usuń
  20. Ach Ty nasza czarodziejko:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Beatko, świetne kamienie :)

    OdpowiedzUsuń
  22. mi naj naj najbadziej podoba się ptasiek. Mam nawet imę dla niego - ptasiek -Stasiek

    OdpowiedzUsuń
  23. Malowanie na kamieniach to coś, co zawsze z chęcią obejrzę i popodziwiam. :) Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny w mych sieciowych progach.

    OdpowiedzUsuń
  24. Mówią, ze kamienie rosną w ziemi....
    Hmm... te Twoje urosły do rangi maleńkich majsterszyków:))
    Ptaszorek...sówka....cudne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Piękne kamienie, szczególnie podoba mi się sówka i ptaszyna.
      Wreszcie mogę zamieścić komentarz, bo korzystam z innego komputera.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Dzięki pozdrawiam serdecznie...

      Usuń
  25. Mój ci on, ten najpiękniejszy :)))))
    WCALE go nie tarmoszę!!!! ;)
    Ale prawda, bywa w torebce :DDD
    Beatko kochana @ naklikałam i tu również najmocniej, najgoręcej chciałabym Ci PODZIĘKOWAĆ za Twoje kochane, wielkie, wyjątkowe serce :***

    Szalona jesteś, wiesz?
    Zwyczajnie Niezwykła.

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)