Zakładek ciąg

dalszy.
Tak jak ostrzegałam teraz będzie nudniej... bo wszystkie kwiatowe...
Każda inna, ale jednak z kwiatkiem ;)

Oto kolejne trzy zakładki w technice pergaminowej

Z frezją

Z modrakiem

i tego nie pamiętam jak się nazywa... ale kwitnie taki coś na łąkach - tak mi się wydaje ;)

i malowanko z bliska

Dawno nie pracowałam z kalką. Jednak to nie jest tak jak z jazdą na rowerze. Nie tyle, że się zapomina... ale wprawa nie ta i robi się dłużej. A i tak tego typu prace robi się dłuuuugo.

Pozdrawiam i fajnie, że u mnie bywacie.