Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


środa, 24 kwietnia 2013

Pewna miła osóbka

poprosiła o "ekspozytor do biżuterii", tak napisała...
Nigdy w życiu czegoś takiego nie robiłam... ale jak wiecie lubię wyzwania...
Prośba była mi przedstawiona jakiś czas temu... no i jak nie było pomysłu, tak nie było... aż do dzisiaj... mam nadzieję, że się nie rozmyśliła.
Wykonałam go metodą kartonażu... okleiłam lnem naturalnym - uznając, że jest to dość neutralne tło... ozdobiłam koronką ufarbowaną w herbacie ( bo miałam tylko białą w domu )... i jest...
Ciekawe co o nim powie... bo najpierw poczekam na opinię ( zawsze mogę wykonać inny jakby co ), a potem wyślę...

Oto rzeczony... ma miękki przodek, więc i broszkę myślę da się na nim pokazać...


Jak zawsze zapraszam do gadulstwa ;)

Na koniec umieszczam APEL Panterki przeczytajcie koniecznie, może możecie pomóc.



27 komentarzy:

  1. :-), nie mogłam sobie piękniejszego nawet wymarzyć...
    Wieeelkie dzięki

    OdpowiedzUsuń
  2. O, fajny pomysł! Też mi brakuje ekspozytora, może też przy jakiejś okazji się zainspiruję i wykonam? Bo bardzo ładny wyszedł...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zdolniacha z Ciebie, nie ma co !!! Jestem znowu pod wrażeniem !!! Pozdrawiam nieco zawistnie !!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie, fajnie. Po Tobie nie da się nic poprawić Beatko.

    OdpowiedzUsuń
  5. No, no, a to ci ekspozytor - fajna nazwa;)))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ekspozytor bardzo ładny ! Śliczny ! Tylko wtedy ta nazwa - " ekspozytor " do niego nie pasuje. Może korpus ozdobny ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powiem szczerze, nie mam pojęcia co do tego pasuje... bo ja się na tym nie znam :)
      Dostałam w zamówienie z taką nazwą... i opisem o co chodzi. A, że nazwa ciekawa - zresztą faktycznie istnieje coś takiego jak ekspozytory jubilerskie - więc ...

      Usuń
  7. Superowy! Tylko zachodzę w głowę jak go wymodelowałaś z tego kartonu... Surowość i neutralność lnu powinny się idealnie sprawdzić jako tło. Chyba też powinnam sobie coś takiego sprezentować.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powyginałam z jednego kawałka... z tyłu ma podpórkę jak ramka do obrazka...

      Usuń
  8. No to widzę że wena Cię nie opuszcza:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadal jest... ale coś te zmiany temperatur nie działają na mnie za dobrze...

      Usuń
  9. Ale świetnie wygląda! Pomysł bardzo efektowny i praktyczny...Podoba mi się!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że wyszło fajnie... tym bardziej, że to ma być nie tyle do odkładania swojej biżuterii, ale do prezentacji wykonywanej biżuterii...

      Usuń
  10. jest cudny pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)