Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


niedziela, 27 marca 2011

Wiosenne słońce w mroźny poranek

Po prostu niesamowite! Jak bardzo zmienia się kolor tej figury w zależności od padających promieni słońca!!!! Normalnie jakby słońce ją malowało!!!
Od ognistej czerwieni do ciemnego zgaszonego różu... a naprawdę to wykonałam pierwszą swoją figurę z paverpolu w kolorze " terra cotta" ... i podoba mi się! Dotąd unikałam tej barwy, bo jakoś nie miałam do niej przekonania, wydawało mi się, że jeżeli już to jedynie nadaje to się na jakiegoś beduina... a tu proszę niespodzianka i to jaka miła! Jest to bardzo energetyczna barwa... świetna na figury własnie...na pewno będzie mi towarzyszyć częściej...

W pełnym słońcu kolor ognia...

















w półcieniu ale słonecznie ... jasny róż















w półcieniu faktycznie, i to jest chyba najbardziej zbliżony kolor do własciwej barwy!!!
















w półcieniu ale od innej strony, ciemny mocny róż...


















no i zdjęcie które mi się najbardziej podoba... ma w sobie czar poranka mroźnego i wiosennego
















i jedno zbliżenie... na dekolt, ozdobiony maleńką frywo

16 komentarzy:

  1. Beatko widzę że mamy podobny gust, mnie się też podoba to zdjęcie co Tobie, widzę ze ozdobiłaś dekolt frywolitką, mam przygotowane dla Ciebie takie male elementy frywolitkowe, jak się spotkamy to dostaniesz, dziękuję za komentarze,
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Irenko, tylko że nie widać na nim praktycznie figury!!!! Oj to będzie miłe... ja niestety tylko takie maleństwa robię!!!

    OdpowiedzUsuń
  3. i nadal twierdze, zeby zrobic taka figure trzeba byc artysta. Koniec i kropka.
    Mnie sie podoba kazde ujecie tej figurki, ale ta gra kolorow jest fantastyczna.

    OdpowiedzUsuń
  4. Eeee Jolu nie przesadzaj z tym artyzmem... ale fakt podoba mi się ta figura! Powiem nieskromnie! Ale gra jaką zgotowała mi natura na sesji zdjęciowej jest fantastyczna prawda?

    OdpowiedzUsuń
  5. Jest wspaniała, i kolor i sama figura, ma taką lekkość w sobie, eteryczność. Piękna.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pandoro, witam Cię u mnie! Tak właśnie ta eteryczność mi się w niej podoba najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  7. figura jest śliczna, natomiast to zdjęcie daje jej dodatkowo wiele uroku, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaniemówiłam z wrażenia... Beata a ta woda to u Ciebie??

    OdpowiedzUsuń
  9. Aniu jasne, że u mnie, to staw koło altany!

    OdpowiedzUsuń
  10. figura jest fantastyczna a ta gra kolorów cudna

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba juz okiełznałaś nową materię paverpolową :D

    OdpowiedzUsuń
  12. Asiu, wiesz, że nie... ciągle mnie zaskakuje!!!

    OdpowiedzUsuń
  13. Roztańczona, w porannym świetle, rozbawiona kolorami - piękna !

    OdpowiedzUsuń
  14. Coś mnie ten Paverpol bardzo zainteresował ,będę musiała Ciebie pomęczyć coś na ten temat żebym mogła się więcej dowiedzieć.

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)