Terminy warsztatów Paverpol

Warsztaty - Niechorz, czyli w Bohaczykowie w każdej znanej mi dziedzinie rękodzieła, a znam ponad 30, liczyłam ostatnio.
Chętnie poprowadzę warsztaty w miejscu Waszego zamieszkania.


poniedziałek, 25 marca 2013

No i kolejny mój pierwszy raz...

tak, tak - pierwszy ...
Haft jako taki jak wiecie nie jest mi obcy ... ale haft wstążeczkowy, to zupełnie inny rodzaj haftu. Wstążeczka to jednak nie jest nitka... tym bardziej, że ja normalnie haftuję pojedynczą niteczką muliny ... więc sami rozumiecie sama grubość wstążki powala - chociaż tę miniaturkę haftowałam w zasadzie wąską wstążeczką...
Poza tym, same zasady haftu wstążką są mi obce :)
Ale faktem jest, że wiem jak on wygląda, bo mam jeden obraz haftowany przez mistrzynię tego haftu Danusię , i będąc u niej naoglądałam się jej prac - mam nadzieję, że się nie przewróci patrząc na moje dzieło... ;)
Dzisiaj po sprzątaniu domu ... nie miałam ochoty na normalne moje rękodzielnictwo ,( a że jest duży księżyc, to i tak nie mogę spać ), więc...
Natknąwszy się na moje niewielkie zbiory wstążeczek, postanowiłam się zmierzyć z tym co robi Danusia... i powiem Wam, że nie jest to łatwe.
No może nie dosłownie zmierzyć... bo nijak mi do niej... ale po prostu spróbować z czym się to je...

Pamiętacie moją rameczkę, do której haftowałam damę w kapeluszu? Dama mi się nie dała do niej wcisnąć - rameczka okazała się zdecydowanie za mała...
Dzisiaj mając niewiele wstążeczek... wykonałam maleńki bukiecik do tej rameczki właśnie... ( wewnętrzne rozmiary ramki to 11cm x 8 cm ) ...

Oto moja maleńka próbka tego haftu...

zdjęcia robione w nocy

 z lampą 


i bez lampy


I tym akcentem pozdrawiam i życzę dobrej nocy...



38 komentarzy:

  1. Beatko, jesteś NIESAMOWITA!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. C U D O!!! Twoje pierwsze razy sa bardzo udane, hafcik przepiekny, cudownie wyglada w tej rameczce, pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dużo mu jeszcze chyba do cudu... ale takie komentarze to miodzik na serducho

      Usuń
  3. Śliczny! Haft wstążeczkowy to kolejna technika, której chciałabym kiedyś spróbować. I chociaż wszystko co potrzebne mam już zgromadzone w domu, to ciągle się jakoś za to zabrać nie mogę ...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No ja od czasu poznania Danki, też sobie o tym myślałam... ale jej raczej nie zdołam dogonić :)

      Usuń
  4. No no... Twoje pierwsze razy są zawsze jak 20 u innych :D Bardzo fajny ten bukiecik, wiosenny taki. I przez Ciebie znowu mnie korci!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pierwszy raz uważam za udany :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Pierwszy i niesamowicie udany, zachwycił mnie ogromnie.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Pierwszy i zapewnie nie ostatni, bo jak wszystko u Ciebie - udany :) Nawet bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pierwszy na pewno ... czy ostatni? Tego nie wiem... musiałabym zainwestować :(

      Usuń
  8. Podziwiam Twój haft wstążeczkowy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ... na razie mało do podziwiania jest ...

      Usuń
  9. Danusia jako Dobry Aniołek na pewno się nie przewróci ale ja tak...
    Obiecywałam, że NIC mnie już u Ciebie NIE zaskoczy... ale nic z tego.
    Teraz będę zaglądać z myślą ciekawe co NOWEGO Beatka zmalowała? Na pewno coś nowego, czego nie było i zaskoczyć się już NIE dam... ;D

    Buziaki, Nocny Marku, posyłam :***

    OdpowiedzUsuń
  10. I znowu mnie zaskoczyłaś , jesteś wszechstronnie utalentowana i oczywiście bardzo pozytywnie zakręcona. Pozdrawiam serdecznie i czekam na nowe pomysły.!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja sama siebie często zaskakuję... bo często jak w tym przypadku - jest to wynik natknięcia się na coś... tym razem szukając czegoś natknęłam się na wstążeczki, no to stwierdziłam... czemu nie!

      Usuń
  11. ładnie sobie poczynasz - ładnie!! no to czekam na następne - bo u Ciebie to seriami leci :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Co Ta Danusia z nami poczyna - Super i czekam na ciąg dalszy, bo przecież na tym nie koniec...Prawda?
    :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie podbierajcie mnie ;)

      Usuń
    2. Ależ, Beatko nikt nie smie -Ładny bukiet to czekamy na inne prace!!!
      Buziaczki:)

      Usuń
    3. Wiem Małgosiu, wiem :)

      Usuń
  13. Słonko Ty moje, ale mnie duma rozpiera. No cudo wyszło.Nie sądziłam , ze spróbujesz, bo to nie Twoja bajka-tak mi się zdawało, a tu proszę, od razu wielka woda. Moje pierwsze nijak nie nadawały się do pokazania.Pięknie! Pięknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taki komentarz od Mistrzyni to jest coś - normalnie dumna jestem...

      Usuń
  14. Bądż, bo możesz.Zdolne zwierzę jesteś.

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne to jest, taka rzecz z duszą!

    OdpowiedzUsuń

Witam serdecznie. Cieszę się, że jesteś. Dziękuję za każde słowo tutaj pozostawione :)