I wizyta i niespodzianka i wygrana...
Ponieważ w zasadzie nie mam szczęścia w loteriach, losowaniach i kartach ... a ostatnio wylosowano mnie ( o tym potem ) ... to ogłaszam, że można u mnie dostać jajo... jakieś jajo - niespodziankę ... a coby było zobrazowane to pokażę to :)
Są chętni na jajo- niespodziankę? Warunki, żadne... po prostu trzeba wyraźnie napisać pod tym postem, że się chce... i tyle. Losowanie będzie w niedzielę wieczorem... czyli 10.03
A teraz o tym co do mnie dotarło. Wyobraźcie sobie, że kilka dni temu dotarła do mnie paczka... A że spodziewałam się zamówionej przesyłki to nawet nie byłam zdziwiona - jedynie rozmiar koperty mi nie pasował. Po jakimś czasie wzięłam ją do ręki i okazało się ,ze to paczka od Alinki z forum pergaminowego. Zdziwienie moje było ogromne, bo nie spodziewałam się przesyłki od Alinki. Otwieram, czytam a tam napisane, że to nagroda niespodzianka... moje zdziwienie urosło. Wchodzę na forum i tam mnie olśniło ... było wyzwanie kartonażowe... i zostałam wylosowana...
Zobaczcie co dla mnie Alinka wykonała...
A wczoraj byłam u Danusi na pogaduchach... nie wiem czy jej małżonek nie był czasami zły, bo godziny nam zleciały błyskawicznie... a facet był chory!
Tyle zapomniałam zobaczyć... ale sporo widziałam... pomacałam tulipany wyhaftowane wstążeczkami, i zobaczyłam jak Danusia plecie te swoje koszyczki ze wstążek na obrazach...
Poniżej pokazuję co dostałam od Danusi... kredki, rameczkę i pięknie oprawiony segregator...
No i widziałam jej stworki... niesamowite są - Danusia obiecała, że mnie nauczy jak je wykonać ... może wtedy mój gnomek dostanie kolegę lub koleżankę ?
Pozdrawiam serdecznie
No pewnie,że CHCĘ!
OdpowiedzUsuńTeż lubię spotkania w realu!
O rajusku ja chcę bardzo, bardzo.
OdpowiedzUsuńA takie spotkania to super sprawa.
Pozdrowionka:)
CHCĘ!!!
OdpowiedzUsuńSzczęściara :)) Fajne prezenty dostałaś :))
Pozdrawiam
ja też chce :) i to bardzoooooooooooooooooooooooo
OdpowiedzUsuńJa chcę jajo ! Bo jak na razie nie mam jeszcze ani jednego :( poza mojego chłopa i synka ;) ale tych do koszyczka raczej nie wsadzę ;) pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńA ja choć mam całe mnóstwo jaj- też chcę. A co! Od takiej Artystki...- kto by nie chciał.
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie, jak okiem sięgnąć na blogach panują jaja.
Moje chyba taż najwyższy czas dokończyć...
Pewnie, że bardzo proszę o jajo.
OdpowiedzUsuńA takie spotkania, to supers sprawa:)
I ja jajo chcę:)
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty dostałaś :) I niespodzianka super:)
Ja bardzo chce, mieszkam za granica, ale gdyby szczescie sie do mnie usmiechnelo to podam adresik w POlsce:) Zazdroszcze takich milych spotkan:)POzdrawiam:)
OdpowiedzUsuńTwoje jaja są niesamowite i bardzo chętnie jedno z nich bym przygarnęła :).
OdpowiedzUsuńJasne,że chcę, z Twoich rączek bym nie chciała!
OdpowiedzUsuńPrezenty piękne - gratuluję.
Buziaczki:)
Jajo cudo też by mi się przydało,powiesiłabym je sobie na lampie przy stole.A co do spotkań w realu...to wspaniale jest spotkać drugą osobę,która ma podobne pasje i spojrzenie na świat.
OdpowiedzUsuńPiękne prezenty :) A jajo chętnie przygarnę :) W tym roku mamy, aż dwa koszyczki (mój synek zadeklarował, że pójdzie ze swoim :)) więc każde jajko na wagę złota :) A zwłaszcza tak piękne jak te przez Ciebie wykonane - cudna ozdoba wielkanocnego koszyczka :)
OdpowiedzUsuńTaaaaaaaaaaaaaaaaakie jajo, to i ja chcę !!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję szczęścia w losowaniu i dobroci z tym związanych :)
Nie będę taka, oddam jajo, bo już mam, a facet miał 39 dlatego taki grzeczny był. Buziaki.
OdpowiedzUsuńCHCĘ JAJO!!!
OdpowiedzUsuńA chcieć ,to móc???
Nie ma to jak w realu i niech żyją prezenty!
Przemiłego dnia Ci życzę:)))
I ja chcę jajo!
OdpowiedzUsuńChyba sama nic nowego w temacie jajecznym nie wymodzę, więc przydałoby się coś, czym będę mogła oczy na Wielkanoc nacieszyć - nie wiem dlaczego, ale jakoś cudze bardziej cieszy niż swoje...
Pozdrawiam
ale śliczne niespodzianki - a jajo też bym chętnie przygarnęła!
OdpowiedzUsuńO rany, aleś tych jajek już natrzaskała... ja też chcę takie jajo :D
OdpowiedzUsuńI ja zgłaszam chęć posiadania jaja :)))
OdpowiedzUsuńSkromnie na końcu staję w kolejce do pięknego jaja!!! Może los się do mnie uśmiechnie???
OdpowiedzUsuńMoże do mnie powedruje jajo?
OdpowiedzUsuńcóż za piękne jajeczko, super!
OdpowiedzUsuńi ja się dopisuję :)
OdpowiedzUsuńBeatko kochana już nie mogę się doczekać Twoich Gburków :D. O Waszym spotkaniu już czytałam i wstyd przyznać, ale pozazdrościłam...
OdpowiedzUsuńCieszę się, że Dobry Duszek czuwa i zdążyłam na Twoją jajeczną niespodziankę :). U mnie w tym roku chyba jaj nie będzie, no chyba że coś mnie najdzie, ale póki co, ani ani... wszędzie biało, to jak te jaja robić?? W głowie mi się nie mieści...
Za to Szaraczek na jaju jest najsłodszy!!! :D
Ściskam czule :*