Dzisiaj byłam u koleżanki forumowej Gosi ... w celu pobrania nauk.
Nauka dotyczyłam papierowej wikliny... jak wiecie muszę się tego naumieć ;)
Oczywiście, nie obyło się bez gadulenia, kawki itp ...
Gosia po wykonaniu przeze mnie ( z jej pomocą przy wykończeniu tegoż ) koszyczka - stwierdziła, że podstawy posiadam...
Oto maleństwo, które wykonałam - idealne będzie na długopisy...
Dzisiaj nic więcej nie wytworzę raczej... chyba, że w nocy!
Pozdrawiam serdecznie...
No i jesteś mistrzem kolejnego gatunku. Ja też próbowałam i wcale łatwe to nie było. Gdyby ktoś znalazł się do rurek, to może...Fajnie Ci wyszło.
OdpowiedzUsuńRurek to ja już nakręciłam sporo... i jakoś idzie... może nie są idealne ale...
UsuńNie są idealne, powiadasz... Nie bądź taka skromna, co?
OdpowiedzUsuńMoje pierwsze wikliniaki wyglądają jak garnki Prasłowian :D Ale krzywe też ma swój urok ;)
Też tak sądzę - mają... i nieraz są bardzo ciekawe
Usuńświetny koszyczek a coś czuję że to dopiero się zacznie :))
OdpowiedzUsuńNo nie wiem... bo nie idzie mi to rewelacyjnie...
UsuńSuper efekt!!! a do tego mile spędzony czas!!Pozdrówka ciepłe-aga
OdpowiedzUsuńOoo tak, takie spotkania są świetne
UsuńOjej! Chyba i ja się w końcu skuszę i znowu spróbuję swoich sił w wyplataniu.
OdpowiedzUsuńPierwsze próby kilka ładnych lat temu jakoś mnie wypłoszyły :-D
Moje wcześniejsze tez mnie wypłoszyły ;)
UsuńGratuluję.
OdpowiedzUsuńJa dzisiaj zakupiłam gazetę, z której coś kumam w tej dziedzinie. Ciekawe kiedy czas mi pozwoli zrobić pierwsze próby.
Odnośnie filcowania. Mam całkiem pokaźny stół i na dodatek składany. Mogę Ci dać namiary, bo znowu jest w promocji.
Pozdrówki.
chętnie skorzystam z namiarów ...
UsuńExtra , jak prawdziwa wiklina wygląda :-)
OdpowiedzUsuńDzięki... pomalowana faktycznie może udawać prawdziwą :)
Usuńno ładniusi - a spotkania z Gosią zazdroszczę szczerze - a czemu nie ma dokumentującej to spotkanie fotki?
OdpowiedzUsuńBo się nie zrobiła ;)
UsuńOoo, fajowe to:) Super ciekawa technika.
OdpowiedzUsuńNa pewno użyteczna :)
UsuńŚlicznie to wygląda,jest bardzo wytrzymałe i oczywiście satysfakcja że zrobiło się samemu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko i zapraszam
Wszystko prawda...
UsuńŚliczne. Przydałby się jakiś tutorial :)
OdpowiedzUsuńZajrzyj do Ani... tu znajdziesz od początku co i jak
Usuńhttp://annakrucko.blogspot.com/